PŚ w Kulm. Kasai pobił dwa rekordy. Jeden Małysza

W sobotę Noriaki Kasai wygrał konkurs lotów na mamuciej skoczni w Kulm. Japończyk pobił dwa rekordy - został najstarszym zwycięzcą w historii PŚ, a jego pierwszą i ostatnią wygraną dzieli najdłuższy odstęp czasu.

Kasai wygrał na skoczni Kulm w wielkim stylu. Drugiego Petera Prevca wyprzedził o 10,1 pkt, trzeciego Gregora Schlierenzauer - o 11,3 pkt. Za loty na 196 i 197 m uzyskał notę 391,6 pkt. Kamil Stoch był szósty. W niedzielę kolejny konkurs w Kulm. Początek relacji na żywo na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl Live o 14.

Najstarszy zwycięzca

Tym samym Kasai został najstarszym w historii zwycięzcą konkursu Pucharu Świata. Japończyk ma 41 lat i siedem miesięcy. Do tej pory najstarszym triumfatorem był inny Japończyk, Takanobu Okabe, który 10 marca 2009 roku wygrał zawody w Kuopio. Miał wtedy 38 lat i cztery miesiące. Na trzecim miejscu w tej klasyfikacji jest Adam Małysz, który wygrywając zawody w Zakopanem (21 stycznia 2011), miał 33 lata i miesiąc.

Najdłuższy okres między zwycięstwami

Kasai odniósł w Bad Mitterndorf 16. zwycięstwo w karierze. To daleko od rekordu wszech czasów, który należy do Gregora Schlierenzaurea. Austriak wygrywał 52 razy.

Jeśli jednak spojrzeć na okres pomiędzy pierwszym a ostatnim zwycięstwem, to Kasai nie ma sobie równych. Japończyk pierwszy raz na najwyższym stopniu podium stanął prawie 22 lata temu - 21 marca 1992, na mamuciej skoczni w Harrachovie. Do tej pory zawodnikiem z największym odstępem czasowym między swym pierwszym i ostatnim zwycięstwem był Adam Małysz. Między jego pierwszą (17 marca 1996 w Oslo) i ostatnią (21 stycznia 2011 w Zakopanem), 39. wygraną w PŚ minęło 14 lat i 10 miesięcy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.