PŚ w biathlonie. Powiew optymizmu w Hochfilzen

Weronika Nowakowska-Ziemniak zajęła 9., a Krystyna Pałka 11. miejsce w sprincie biatlonowego Pucharu Świata w Hochfilzen. Pierwsza cieszyła się z postawy biegowej, druga z czystego strzelania. Do podium trochę zabrakło, ale Polki wypadły lepiej niż na inaugurację w Szwecji.

Śledź doniesienia z Hochfilzen na Twitterze autora

Pałka ruszyła na trasę z ósmym numerem i po czystym pierwszym strzelaniu objęła prowadzenie. Nie pomyliła się także w pozycji stojącej, ale biegła znacznie za wolno, by walczyć o podium. W stawce 107 zawodniczek miała 54. czas biegu.

Polka tłumaczyła, że dopiero szuka formy po niedawnym przeziębieniu. - Ze strzelania jestem zadowolona, bo w Oestersund polowałam na te zera [czyste strzelanie], ale nie wychodziło. W biegu dopiero dochodzę do formy. Ostatnio leczyłam się po góralsku. Jak? Witamina C, fervex i tradycyjna herbatka góralska, dużo cytryny, dużo miodu, soku malinowego i małą bombę do tego. A potem do łóżka - tłumaczyła.

Ostatecznie Pałka zajęła 11. miejsce, a przed nią mimo dwóch pudeł sklasyfikowana została Nowakowska-Ziemniak, która była najszybsza z Polek. - Dawaj Wera, masz 10. czas biegu - pokrzykiwał trener Adam Kołodziejczyk, gdy wybiegała na trasę po pierwszym strzelaniu. Ostatecznie Nowakowska-Ziemniak miała 14. czas biegu i zajęła 9., miejsce.

- Po takim występie, jak w Oestersund, trudno żebym nie była zadowolona. Nie jest to do końca satysfakcjonujące strzelanie, ale nie są to też cztery kary czy 11 jak było w Szwecji. Cieszę się bardzo z postawy biegowej - mówiła na mecie.

Pozostałe Polki zajęły dalsze miejsca. Magdalena Gwizdoń i Monika Hojnisz spudłowały po trzy strzały i na mecie były odpowiednio 49. i 56. Obie zobaczymy w niedzielnym biegu pościgowym. Debiutująca w Pucharze Świata Patrycja Hojnisz była 95.

Zawody niespodziewanie wygrała Szwajcarka Selina Gasparin, najstarsza z trzech sióstr biatlonistek. Pomyliła się raz, ale miała ósmy czas biegu i na mecie wyprzedziła bezbłędne Czeszkę Veronikę Vitkovą o 1,2 sekundy i o 2,1 sekundy Rosjankę Irinę Starych. Czwarta była najszybsza w piątek Norweżka Tora Berger, która pomyliła się dwukrotnie.

W sobotę odbędą się sztafety. Polki pobiegną w składzie: Pałka, Gwizdoń, Nowakowska-Ziemniak i Hojnisz. Relacja na żywo z rywalizacji kobiet od 11.30 w Sport.pl. Sztafeta mężczyzn zacznie się o 14.30. Transmisje obu biegów w Eurosporcie .

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.