Złoto zdobyła Rosjanka Anastazja Zagorujko, która jako jedyna z 47 zawodniczek nie pomyliła się na strzelnicy ani razu w 20 strzałach. Druga Norweżka Ane Skrove Nossum straciła do niej minutę i 12 sekund, a Hojnisz była trzecia z minutą i 33 sekundami straty. Polka spudłowała dwukrotnie - raz na trzecim i raz na czwartym strzelaniu. Gdyby była bezbłędna, zdobyłaby złoto.
Starsza siostra 22-letniej Hojnisz, Patrycja, spudłowała 4 razy i zajęła 37. miejsce.
W sobotę o 14.00 siostry Hojnisz rywalizować będą w sprincie.
Mistrzostwa Europy to w biathlonie zawody niższej rangi. Mogą w nich występować jedynie zawodnicy do 26. roku życia. Większość reprezentacji wysyła na nie młodzież i rezerwy.
Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na smartfony