Londyn 2012. Koszykówka. Rosja w półfinale

Andriej Kirilenko miał 19 punktów i 12 zbiórek w wygranym przez Rosję 83:74 ćwierćfinale z Litwą prowadzoną przez nowego trenera Asseco Prokomu Gdynia Kestutisa Kemzurę.

KONKURS! Pokaż swoją radość zwycięstwa i wygraj 7 tys. złotych!

Rosjanie przed turniejem nie byli wymieniani wśród faworytów do gry o medale, ale od początku rywalizacji grają rewelacyjnie. W rozgrywkach grupowych niespodziewanie pokonali mistrzów Europy Hiszpanów, w środę w ćwierćfinale z Litwą także wygrali dość pewnie.

W pewnym momencie meczu Rosjanie prowadzili nawet 14 punktami, w czwartej kwarcie Litiwni doszli na sześć punktów, ale końcówka należała do koszykarzy Davida Blatta. Najpierw za trzy trafił Siergiej Monia, a 1:42 przed końcem trzypunktową akcją popisał się Andriej Kirilenko. Ostatecznie Rosjanie wygrali 83:74.

19 punktów i 12 zbiórek dla reprezentacji Rosji miał Kirilenko, 17 punktów dorzucił Timofiej Mozgow.

Najskuteczniejszym graczem reprezentacji Litwy był Rimantas Kaukenas, który zdobył 19 punktów, cztery mniej miał Darius Songaila.

Rosjanie o finał igrzysk zagrają ze zwycięzcą meczu Francja - Hiszpania. Litwini, trzykrotni brązowi medaliści igrzysk, medalu olimpijskiego nie zdobyli od 2000 roku.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.