Londyn 2012. Bokserska nadzieja medalowa Bułgarii nie pojedzie na Igrzyska

Jewgienij Borysow, siedmiokrotny mistrz Bułgarii w boksie nie pojedzie na Igrzyska Olimpijskie w Londynie. 23-latek wdał się w bójkę na ulicach miejscowości Bobow doł. Złamał rękę.

Borysow w niedzielę trafił do szpitala po bójce, do której doszło na ulicach niewielkiej miejscowości na zachodzie Bułgarii. Pięściarz spacerując z dziewczyną, został obrażony przez jednego z kierowców. Doszło do utarczki słownej, która przerodziła się regularną bitwę. Według doniesień policji brało w niej udział 14 osób.

- Było ich pięciu przeciwko mnie. Nic nie mogłem zrobić, uderzyli mnie lewarkiem i płytą chodnikową - tłumaczy 23-latek. - Nie mam pojęcia, jak do tego doszło. Jestem wściekły, bo to koniec olimpijskich marzeń o złocie - dodaje.

Borisow miał reprezentować Bułagrię na letnich Igrzyskach Olimpijskich w Londynie w kategorii do 69 kilogramów. Został powołany do reprezentacji kraju na turniej kwalifikacyjny.

- Jest mi przykro z powodu wypadku - mówi trener reprezentacji Bułgarii Michaił Takow.

Z ostatnich igrzysk olimpijskich w Pekinie Bułgarzy wrócili z pustymi rękami, chociaż kraj ten może pochwalić się bogatym dorobkiem medalowym(cztery złote, pięć srebrnych, osiem brązowych).

Młodzi polscy bokserzy chcą podbić świat

 

Jestem lepszy, chcę rewanżu - Proksa po pierwszej porażce ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA