Turniej Czterech Skoczni. Stoch trzeci w kwalifikacjach w Innsbrucku

Kamil Stoch zajął trzecie miejsce w kwalifikacjach do niedzielnego konkursu w Innsbrucku. 11. miejsce zajął Stefan Hula, 59. był Krzysztof Miętus, który jako jedyny z Polaków w konkursie głównym nie wystąpi. Kwalifikacje wygrał Anders Jacobsen. Adam Małysz kwalifikować się nie musiał.

Tak relacjonowaliśmy na żywo

13.08 Żaden zawodnik z czołowej dziesiątki się nie forsował. Najdalej - 128 metrów skoczył Gregor Schlierenzauer.

13.00 Adam Małysz, podobnie jak inni zawodnicy z pierwszej dziesiątki skoczył treningowo. Najlepszy polski skoczek wylądował na 122 metrze.

12.52 Jacobsen przeskoczył Kranjca - 131,5 metrów. Zerwał się wiatr, skoki są przerywane przez organizatorów. Do końca kwalifikacji zostało trzech skoczków, więc kwalifikacje uda się przeprowadzić.

12.47 Bardzo dobry skok Kamila Stocha. 127 metrów daje mu drugie miejsce.

12.44 Robert Kranjec daleko - 130,5 metra i to on jest nowym liderem kwalifikacji.

12.43 Roar Ljoekelsoey skoczył najdalej, 124 metry, ale sędziowie nisko ocenili jego skok i jest drugi.

12.36 Fatalny skok Krzysztofa Miętusa. Tylko 99 metrów oznacza, że Polaka na pewno zabraknie w konkursie głównym.

12.32 Tom Hilde skoczył 123 metry i to on obejmuje prowadzenie spychając na drugie miejsce Stefana Hulę.

12.26 Hula ma 4,3 pkt przewagi nad drugim Pawłem Karelinem z Rosji.

12.20 Dobry skok Stefana Huli, pierwszego z Polaków w kwalifikacjach. 122,5 metra daje mu prowadzenie i pewny awans do konkursu głównego.

12.19 Innauer może być pewny udziału w konkursie głównym.

12.13 Po 21 skokach liderem kwalifikacji jest Innauer - dotąd nikt oprócz niego nie pokonał granicy 120 metrów.

12.08 Po 12 skokach nadal na prowadzeniu Innauer. Do jego skoku nikt nie potrafi się nawet zbliżyć.

12.03 Po pięciu skokach prowadzi Mario Innauer, który skoczył na odległość 120,5 metra. Wśród zawodników, którzy nie muszą się kwalifikować jest Adam Małysz, ale Polak najprawdopodobniej będzie skakał.

11.51 Wbrew prognozom pogoda na razie dopisuje i wydaje się, że kwalifikacje, jak i późniejszy konkurs uda się przeprowadzić bez większych przerw.

11.49 Wiadomo już, że konkurs nie odbędzie się tradycyjną dla Turnieju Czterech Skoczni metodą KO, tylko tak jak inne konkursy Pucharu Świata.

11.47 Po dwóch konkursach 58. TCS liderem jest Austriak Andreas Kofler - 537,1 pkt, przed rodakiem Wolfgangiem Loitzlem - 517,9 pkt i Finem Janne Ahonenem - 512,5 pkt. Na czwartej pozycji jest lider Pucharu Świata Szwajcar Simon Ammann - 509 pkt. Najlepszy z Polaków, Adam Małysz jest ósmy - 479,1 pkt, a za nim plasuje się Austriak Martin Koch - 476,2 pkt, który oddał najdłuższy skok - 135 m w sobotnim treningu.

11.45 Początek kwalifikacji zaplanowano na godzinę 12.

 

Przed kwalifikacjami

Kwalifikacje przeniesiono na niedzielę, bo warunki pogodowe uniemożliwiały bezpieczne przeprowadzenie zawodów. Prognoza meteorologiczna na niedzielę także nie jest pomyślna, przewidywany jest silniejszy wiatr niż w sobotę.

Zawody w Innsbrucku będą rozgrywane bez rywalizacji w parach. Do serii finałowej - tak, jak we wszystkich konkursach Pucharu Świata - wejdzie trzydziestka najlepszych po pierwszej serii.

Specjalny serwis Sport.pl - Vancouver 2010 ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.