To trzecie olimpijskie złoto 39-latki z Nowogardu - Durska triumfowała też w Londynie i w Sydney w 2000 roku. W Rio Polka zwyciężyła wynikiem 13.94 (w kategorii F20, czyli osoby z niepełnosprawnością intelektualną). Druga była Ukrainka Anastazja Mysnik, która przegrała z Durską o 70 centymetrów - ustanowiła tym swój rekord życiowy, a trzecia Brytyjka Sabrina Fortune (12,94).
To pierwszy złoty medal dla Polski na igrzyska paraolimpijskich w Rio.
Polka chce przeznaczyć zdobyty w Rio krążek na cele charytatywne.
- Złoty medal pójdzie na licytację. Chcę zebrać pieniądze na biedne dzieci, może z domu dziecka. Ja już swoje zrobiłam - powiedziała Durska, która na swoim koncie na Twitterze zacytował Michał Pol, attache prasowy polskiej kadry paraolimpijskiej.
Durska była w Rio zdecydowaną faworytką - była liderką światowego rankingu, poprzedni rekord świata też należał do niej. Oprócz złotego olimpijskiego hat-tricku ma też na koncie dwa tytuły mistrzyni świata.
Polscy paraolimpijczycy relaksują się w wiosce olimpijskiej [ZDJĘCIA]