Rio 2016. Earvin N'Gapeth oskarża Włochów. "Nie grali niczego"

- Włosi nie zagrali niczego. Nie jestem zaskoczony - powiedział Earvin N'Gapeth, siatkarz reprezentacji Francji. W ostatnim meczu fazy grupowej turnieju olimpijskiego Włosi przegrali rezerwowym składem z Kanadą 1:3, czym przyczynili się do wyeliminowania Francuzów z turnieju.

Sytuacja w grupie A była skomplikowana. Francja by zapewnić sobie awans do ćwierćfinału musiała pokonać Brazylię (ale przegrała 1:3). W przypadku porażki mogła awansować, ale tylko jeśli Włosi - którzy mieli już zapewnione pierwsze miejsce w grupie - pokonaliby Kanadę. Włochy wyszły jednak na ten mecz rezerwowym składem i przegrały, co nie było wielką niespodzianką - przed spotkaniem kursy bukmacherów na Kanadę wynosiły ok. 1,44 pln.

- Włosi nie zagrali niczego. Znam ich i gram z nimi, ale nie jestem zaskoczony. Wszystko rozegrało się tak, jak można się było tego spodziewać. Kanadyjczycy awansowali do ćwierćfinału przy współudziale Italii - powiedział rozżalony N'Gapeth w rozmowie z "Le Parisien". Francuz na co dzień gra we włoskiej Modenie Volley.

Zobacz wideo

Rio 2016. Seksafera w brazylijskiej kadrze. Ingrid Oliveira wyrzucona z wioski [ZDJĘCIA]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.