Kamery zawieszone są w parku olimpijskim i zapewniają obraz na to, co się dzieje wokół olimpijskich aren. Takich kamer jest siedem. W poniedziałek jedna z nich zerwała się z lin zawieszonych 20 metrów nad ziemią i z hukiem rozbiła się nieopodal hali, gdzie grają koszykarze. Zdarzenie udało uchwycić się na nagraniu:
Kamera spadła na dwie kobiety, pięć innych osób doznało mniejszych obrażeń. Szybko na miejscu pojawiły się służby medyczne, kobiety trafiły do szpitala.
- To wyglądało jak latający spodek. Spadało z ogromną prędkością, one nie mogły tego zobaczyć i odskoczyć na bok - opowiadał jeden z gapiów.
Służby bezpieczeństwa szybko otoczyły teren zdarzenia metalowym płotem. Szczegóły zdarzenia nie są znane.