Soczi 2014. Do sieci wyciekły nagie zdjęcia i wideo libańskiej narciarki Jacky Chamoun

- Trzy lata temu wzięłam udział w sesji do austriackiego kalendarza narciarskiego. Ale zdjęcia, które krążą teraz w sieci, widzę po raz pierwszy - tłumaczy Jacky Chamoun. Od kilkudziesięciu godzin w internecie krążą zdjęcia i wideo, na których Jacky Chamoun pozuje topless.

W materiałach widać narciarkę Jacky Chamoun, reprezentantkę Libanu na IO w Soczi 2014, która pozuje topless. 22-letnia Chamoun jest jedną z dwóch zawodników z arabskich krajów, które rywalizują na igrzyskach olimpijskich. Liban w 60 proc. zamieszkują muzułmanie, a zdjęcia Chamoun wzburzyły wielu Libańczyków.

- Trzy lata temu wraz z innymi profesjonalnymi sportowcami pozowałam do austriackiego kalendarza narciarskiego. Jednak zdjęcia, które krążą teraz po sieci, są inne. Wideo i zdjęcia, o których mowa, to część materiału zza kulis sesji, z przygotowań do niej, które nie miały być publicznie pokazane - mówi Jacky Chamoun.

Na zdjęciach w austriackim kalendarzu Chamoun była skąpo ubrana, ale nie naga. Kierownictwo reprezentacji w swoim oświadczeniu informuje, że zdjęcia nie są reprezentatywne, ale Chamoun nie zostanie usunięta z kadry.

Wideo z nagą Chamoun poniżej [+18].

 

- Chcę przeprosić was wszystkich. Wiem, że Liban jest konserwatywnym krajem, a te materiały nie pasują do naszej kultury. W pełni zrozumiem, jeśli będziecie mnie krytykować. Teraz jednak jestem na igrzyskach olimpijskich, w sieci krążą zdjęcia, których nigdy wcześniej nie widziałam, to smutne, ale wszystko, co mogę zrobić, to prosić każdego z was o zaprzestanie rozsyłania tych materiałów. To pomoże mi skupić się na tym, co naprawdę teraz dla mnie ważne: na treningach i starcie - pisze na Facebooku Chamoun.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.