Biathlon. Pięć Polek pobiegnie na inaugurację. Czego możemy się spodziewać?

?Bieg długi, to też najdłuższy dystans do pokonania. Jest to aż 15 kilometrów, które ciągną się niebywale i potrafią dać w kość? - pisze na blogu Krystyna Pałka. Relacja na żywo z biathlonowego Pucharu Świata od 17.15 w Sport.pl, transmisja w Eurosporcie.

Bieg indywidualny to kwintesencja biathlonu - tu szybki bieg nie wystarczy, gdy nie strzela się celnie. Każda z zawodniczek ma do pokonania 15 kilometrów i do zestrzelenia 20 krążków, a za każde pudło karną minutę doliczaną do czasu biegu. We wszystkich pozostałych konkurencjach karą jest karna runda, której pokonanie zajmuje około 20 sekund mniej.

Warunki będą trudne...

Rok temu w Oestersund zawodniczki startowały w siarczystym mrozie. Pałka spudłowała wówczas tylko raz i mimo słabszego biegu zajęła wysokie siódme miejsce. Punkty do klasyfikacje PŚ zdobyły wówczas Weronika Nowakowska-Ziemniak (16. miejsce) i Magdalena Gwizdoń (25.).

Teraz organizatorzy zapowiadają dodatnią temperaturę, co oznacza, że kluczowe będzie dobre dodanie smarów. Ma też potężnie wiać. Zawodnicy mieli już przedsmak tego w niedzielę, gdy mocne podmuchy komplikowały im zadanie na strzelnicy. Boleśnie odczuła to Gwizdoń, która mimo możliwości dobierania nabojów spudłowała aż 11 z 16 strzałów.

... a bieg długi

"To najdłuższy dystans do pokonania. Jest to, aż 15 kilometrów, które ciągną się niebywale i potrafią dać w kość. Nie ukrywam, że moją ulubioną częścią trasy jak zawsze będą zjazdy, gdzie można troszeczkę zaszaleć, oraz złapać oddech do walki z kolejnymi podbiegami" - zapowiada na swoim blogu Pałka.

Znamy już listę startową. Jako pierwsza z grona 101 zawodniczek na trasę ruszy Olga Zajcewa. Jako pierwsza z Polek pobiegnie Pałka (z numerem 7 o 17:18.30) a następnie: 33. Gwizdoń (17:33.30), 37 Nowakowska-Ziemniak (17:33.30), 72. Monika Hojnisz (17:51) i 86. Paulina Bobak (17:58). Większość faworytek pobiegnie z niskimi numerami: 6. Andrea Henkel (Niemcy), 12. Tora Berger (Norwegia), 31. Gabriela Soukalova (Czechy) a 35. Daria Domraczewa (Białoruś). Dopiero z 90. wystartuje szybka Niemka Miriam Goessner. Jako ostatnia na trasę o 18.05 ruszy Amerykanka Hannah Dreissigacker.

Na co stać Polki?

Największe szanse spośród Polek ma Pałka, która jest najlepszym strzelcem. W biegu szybsze są Gwizdoń i Nowakowska-Ziemniak, jednak obie miały w poprzednim sezonie problemy na strzelnicy. Niespodziankę może sprawić Hojnisz, o ile zaprezentuje się lepiej niż podczas niedawnych zawodów Pucharu IBU w Idre.

W niedzielnej sztafecie mieszanej Pałka i Gwizdoń były w czołówce, biegowo każda zajęła miejsce w pierwszej piątce na swojej zmianie. Szybkość potwierdziła też Nowakowska-Ziemniak, która w sprintach w Idre miała dwukrotnie drugi czas biegu. Polki mogą więc powalczyć nawet o podium, ale muszą być strzelać bez pudła.

Relacja na żywo w Sport.pl od 17.15, transmisja w Eurosporcie .

Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS , na Androida i Windows Phone

Czy polskie biathlonistki przywiozą z igrzysk medale?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.