W młodości jedenaście razy ustanawiała rekordy juniorskie (dwa razy w rzucie kulą). Do dziś nikt jej wyniku nie poprawił. W latach 1989-91 wygrywała konkursy 41 razy z rzędu.
Wyludda na początku kariery reprezentowała NRD. W jej barwach wygrywała m.in. złoto w Pucharze Świata w 1989 r., to dla NRD rok później zdobyła złoto na mistrzostwach Europy. W 1994 r. już dla Niemiec wygrywała złoto w kolejnym Pucharze Świata i kolejne mistrzostwa Europy. Ostatnie złote medale wygrywała w 1996 r. - wynikiem 69,66 m na igrzyskach w Atlancie oraz nieco słabszym finał Grand Prix IAAF.
43-latka z Lipska nigdy nie wygrała mistrzostw świata, ale jej życiowy rekord - 74,56 - m to jeden z najlepszych wyników w historii.
Niemka zakończyła karierę siódmym miejscem na igrzyskach w Sydney w 2000 r. Później przeszła wiele operacji kolana - jak mówiła, "ból stał się częścią niej".
W styczniu 2011 r. amputowano jej większą część prawej nogi po zakażeniu sepsą.
W rzucie dyskiem na Igrzyskach Paraolimpijskich w Londynie zajęła dziewiąta miejsce, ustanawiając nowy życiowy rekord wynikiem 29,57 m. Drugą próbę spaliła, w trzeciej osiągnęła 28,74 m.
Wyluda wystartuje też w sobotę w finale pchnięcia kulą.
