Londyn 2012. Siatkówka. Złota pogoń Rosjan

Rosja pokonała Brazylię 3:2 (19:25, 20:25, 29:27, 25:22, 15:9) w finale turnieju olimpijskiego siatkarzy. Rosjanie przegrali dwie pierwsze partie, a w trzeciej obronili dwie piłki meczowe.

Brazylijczycy dominowali w pierwszych dwóch partiach i gdy w trzeciej dwukrotnie stanęli przed szansą wygrania meczu, Rosjanie przebudzili się z letargu.

Tie-break był już jednostronnym widowiskiem, a Rosjanie prowadzili niemal od samego początku. Do niecodziennej sytuacji doszło w samej końcówce, gdy Rosjanie zaczęli świętować triumf po drugiej piłce meczowej, ale po kilkunastu sekundach arbiter przyznał punkt rywalom. Okazało się, że jeden z Rosjan zbyt wcześnie wylądował na drugiej stronie siatki.

Trener Rosjan wziął czas, a jego podopieczni wykorzystali trzecią piłkę mistrzowską. Skutecznym atakiem popisał się Muserskij.

Najlepszym zawodnikiem spotkania był bez wątpienia właśnie Dmitrij Muserskij - zdobywca 31 punktów. Po stronie "Canarinhos" najskuteczniejszy był Wallace (27).

Brązowy medal zdobyli Włosi, którzy pokonali Bułgarów 3:1 (25:19, 23:25, 25:22, 25:21).

Cztery lata temu Brazylijczycy sięgnęli po srebro, w decydującym spotkaniu przegrywając z USA. Rosjanie w dwóch ostatnich igrzyskach kończyła rywalizację na najniższym stopniu podium. Złoto wygrali po raz ostatni w 1980 roku w Moskwie, wówczas jeszcze jako reprezentacja ZSRR.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.