Igrzyska w Londynie multimedialnie! Olimpijskie wideo najlepsze na Sport.pl ?
To był najbardziej dramatyczny wyścig żeglarski na tych igrzyskach olimpijskich. W sobotnim finale klasy Elliot mierzyły się załogi hiszpańska (Tamara Echegoyen Dominguez, Angela Pumariega Menendez i Sofia Toro Prieto Fuga) i australijska (Nina Curtis, Lucinda Whitty i Olivia Price).
W potyczce do pięciu wygranych był remis 1:1, gdy w trzecim wyścigu rozgrywanym w niesamowicie trudnych warunkach, w szkwale, przy wietrze dochodzącym do 50 km/h, doszło do wypadku.
Australijki wychodziły już na prowadzenie, gdy do wody wpadła jedna z nich - Olivia Price. Australijki straciły na tym wypadku prawie 200 metrów, bo zanim Price dopłynęła do łódki, od której dzieliło ją około 30 metrów, minęło sporo czasu.
Podrażnione Australijki wygrały kolejny wyścig i zrobiło się 2:2, ale w decydującym otrzymały karę od sędziów i musiały zadowolić się srebrem. - Załoga hiszpańska była znakomita, więc nie jesteśmy mimo wszystko rozczarowane. Srebro też jest piękne - powiedziała po zawodach pechowa żeglarka.
