Stacja telewizyjna NBC zapłaciła miliard dolarów za prawo do transmisji olimpijskiej rywalizacji, ale postanowiła, że pokaże je w tzw. primetime, czyli wieczorem, wówczas, gdy przed ekranami siada najwięcej ludzi. Wyjątku nie zrobiła nawet dla biegu na 100 metrów. W tym czasie widzowie w Ameryce mogli oglądać... powtórkę konkursu ujeżdżenia.
Nawet ceremonia otwarcia była transmitowana z wielogodzinnym opóźnieniem. I już wtedy w internecie wybuchło spore zamieszanie. Nie brakowało krytycznych słów.
Teraz jest podobnie. - Niezwykłe. NBC nie pokazało na żywo 100 metrów - napisał na twitterze dziennikarz Daily Telegraph Paul Kelso. - Naprawdę bardzo dobrze się bawiłem oglądając biegające na około konie, zamiast wyścigu najszybszych ludzi na świecie. Dziękuję NBC - napisał ironicznie inny z użytkowników. - Kolejny wielki błąd NBC. Nie pokazali 100 metrów na żywo. Żaden znaczący kraj nie miał takiej sytuacji. Szok - napisał Brad Gilbert, amerykański trener tenisowy i komentator tenisa.
Wyścig zakończył się zwycięstwem Jamajczyka Usaina Bolta, który osiągnął czas 9.63. Drugi był jego rodak Yohan Blake, a trzeci Amerykanin Justin Gatlin.
