Londyn 2012. Pływanie. Ostatnie olimpijskie złoto Phelpsa

Amerykańska sztafeta 4x100 zmiennym z Michaelem Phelpsem zdobyła zloty medal. Phelps zakończył karierę, która wyznaczyła nowe granice ludzkich możliwości

27-letni Amerykanin pobił pierwszy rekord świata mając 15 lat. Pierwszy złoty medal olimpijski jako 19-latek. Zdobył ich w sumie - złotych, srebrnych i brązowych - 22. 18 wśród nich było złotych. 14 medali zdobył w konkurencjach indywidualnych, w tym 12 złotych.

Lista jego medali w wikipedii zajmuje pięć kolejnych ekranów komputera, czyli jakieś 150 linijek.

W sobotę, sztafetą 4x100 m stylem zmiennym, płynąc na przedostatniej zmianie zakończył olimpijską karierę, rozpoczętą 12 lat temu.

Czy ktoś taki jeszcze się dla sportu narodzi?

Phelps w sztafecie przez moment ustępował Takeshi Matsudzie, bo wcześniej Brendan Hansen dał się wyprzedzić Kosuke Kitajimie, ale do ściany dobił pierwszy. Japończycy walczyli jak lwy, ale na ostatniej zmianie Adrian Nathan, mistrz olimpijski na 100 m nie dał nikomu szans.

Chińczyk Sun Yang po raz kolejny pobił rekord świata na 1500 m (14.31,00). Polak Mateusz Sawrymowicz był siódmy (14.54,32), jego kolega z kalifornijskiej grupy trenera Davida Salo Ousama Mellouli zdobył brąz.

W zeszłym roku, na mistrzostwach świata w Szanghaju Sun Yang pobił 10-letni wówczas rekord (najdłużej trwający) wielkiego Australijczyka Granta Hacketta. Sawrymowicz płynął przez pierwsze 1000 metrów na szóstym miejscu, nie było momentu, w którym zagroziłby pływakom walczącym o podium. Jego sobotni wynik jest o 8,5 sekundy gorszy od życiowego i o 23,3 sekundy gorszy od rekordu Chińczyka.

Ranomi Kromowidjojo z Holandii zdobyła drugi złoty medal w sprincie - tym razem na 50 m (24,05 s). Srebro zdobyła Aliaksandra Herasimenia, kolejna na długiej liście białoruskich byłych dopingowiczów. Britta Steffen nie zdobyła medalu, co oznacza, że Niemcy, była potęga pływania, wyjadą z Londynu bez medalu i z najgorszym wynikiem olimpijskim od - UWAGA! - 1932 roku.

Oczywiście, Amerykanki wygrały sztafetę 4x100 m st. zmiennym, pobiły rekord świata 3.52,05, ale wielki szacunek dla Japonek, które zdobyły brąz. Ten brąz był ósmy dla reprezentacji Japonii! Dzięki trzem medalom srebrnym pod względem liczby trofeów ustępują tylko i wyłącznie Amerykanom. I są na zaledwie 9. miejscu w klasyfikacji medalowej - bo nie mają ani jednego złota. To prawdziwa, ukryta potęga.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.