15-letnia Litwinka, która jeszcze niedawno startowała w rywalizacji juniorek, nie pokazała po sobie żadnych oznak zdenerwowania. Jej czas 1:05.56 był najlepszym spośród wszystkich osiągniętych w kwalifikacjach do finału 100 metrów stylem klasycznym.
Broniąca tytułu Australijka Leisel Jones, która w 2000 roku na Igrzyskach w Sydney w wieku piętnastu lat zdobyła srebrny medal, zajęła w tym samym wyścigu drugie miejsce, ostatecznie osiągając piąty czas.
- Cieszę się z tego wyniku, to był chyba jeden z najlepszych wyścigów kwalifikacyjnych w jakich w życiu startowałam - powiedziała Jones. - Nie mogłam sobie pozwolić na odpoczynek. Większość dziewczyn zaprezentowała świetną formę i musiałam dać z siebie wszystko. Brak awansu do półfinałów byłby tragedią.
Meilutyte wyprzedziła także Amerykankę Rebeccę Soni, rekordzistkę świata i główną faworytkę do złota, która z wynikiem 1:05.75 zajęła drugie miejsce. - Dobrze, że wreszcie się zaczęło - powiedziała Soni. Nie koncentruję się na żadnych medalach, po prostu chcę się dobrze bawić.
Amerykanka była pod wielkim wrażeniem tego, co zaprezentowała Meilutyte. - To kapitalna sprawa kiedy ktoś pływa szybciej niż się spodziewał, że może. Ten występ powalił nas wszystkie na kolana.