Czytaj więcej na blogu Rafała Steca ?
- Polacy sami siebie uważają za faworytów, Polacy o otwarcie się do pewności siebie przyznają, Polaków obawiają się rywale ("trzeba ich unikać w ćwierćfinale", przestrzega rosyjska prasa), za wiarą w Polaków nie stoją odosobnione medalowe podskoki, lecz długotrwałe utrzymywanie się na medalowych pułapach - napisał Rafał Stec.
Zdaniem dziennikarza Gazety, zmiana charakterologiczna naszych reprezentantów po okresie niestabilnej gry pod wodzą innych trenerów - Raula Lozano i Daniela Castellaniego - jest zasługą nowego selekcjonera - Andrei Anastasiego. - Nowa era nastała wraz z przybyciem selekcjonera Anastasiego - nałogowego wygrywacza, który przy poprzednikach, przecież też znakomitych, wygląda chwilami jak procesor wyższej generacji [...]Pod rządami Włocha nasi wpychają się na podium wszędzie, gdzie zagrają - uważa felietonista.
Rafał Stec podkreśla również, że w tym roku żaden inny zespół nie może pochwalić się takim bilansem jak biało-czerwoni: - Nikt inny w świecie nie wziął medali z czterech ostatnich imprez, nikt inny nie poleciał do Londynu po równie imponującej passie - ich ostatnie sety składają się na bilans 23-1!
Polacy na IO 2012 zagrają w grupie A. Zmierzą się z Włochami, Argentyną, Australią, Wielką Brytanią, Bułgarią.
Sprawdź o której gra Radwańska, o której startują inni Polacy ?