"NHL jest częściowo odpowiedzialna za to, co dzieje się w Ukrainie". Ostre słowa legendy

Legendarny czeski bramkarz - Dominik Hasek - kolejny raz zaapelował o zawieszenie rosyjskich hokeistów w NHL. - Liga jest częściowo odpowiedzialna za to, co dzieje się w Ukrainie i najważniejsze osoby ligi muszą to zrozumieć - powiedział.

- Wierzę w zmianę. Pewnie nie dojdzie do tego jeszcze w tym sezonie, ale widzę już pewne oznaki. Szefowie NHL są pod coraz większą presją. Sam robię wszystko, by szef ligi - Gary Bettman - czuł presję. Musimy zwiększać świadomość ludzi i podkreślać, że Rosjanie nie mogą grać w NHL - powiedział legendarny czeski bramkarz - Dominik Hasek.

Zobacz wideo

58-latek, mistrz olimpijski z Nagano, dwurotny zdobywca Pucharu Stanley'a i członek galerii sław NHL, kolejny raz wypowiedział się na temat zawieszenia rosyjskich hokeistów w najlepszej lidze świata. Niedawno głośno było o jego kłótni z drugim najlepszym strzelcem w historii NHL - Aleksandrem Owieczkinem.

Czech nazwał Rosjanina "tchórzem" i "kłamcą" po tym, jak Owieczkin nie skrytykował Rosji za atak na Ukrainę, a zaapelował jedynie o pokój na świecie. Hasek, wzburzony słowami zawodnika Washington Capitals, wielokrotnie podkreślał, że jest on przyjacielem Władimira Putina

- Każdy dorosły w Europie doskonale wie, że Putin jest szalonym mordercą i że Rosja prowadzi wojnę przeciwko wolnemu państwu i jego obywatelom - mówił Hasek. Teraz Czech ponownie zaapelował o wykluczenie Rosjan z rozgrywek.

Hasek: NHL częściowo winna sytuacji w Ukrainie

- To nie jest kwestia tygodnia czy dwóch. Czeka nas jeszcze wiele pracy, ale wierzę w pozytywne zakończenie. NHL jest częściowo odpowiedzialna za to, co dzieje się w Ukrainie i najważniejsze osoby ligi muszą to zrozumieć - powiedział Hasek.

- Cieszę się, że Bettman przynajmniej zaczął reagować na moje słowa. Na razie możemy się nie zgadzać, ale jestem przekonany, że prędzej czy później liga będzie musiała zapłacić za sposób, w jaki traktuje rosyjskich hokeistów - zakończył.

W grudniu Czech podkreślał, że zachowaniem NHL rozczarowane są miliony kibiców na całym świecie. Hasek grał w NHL w latach 1990-2008. Bramkarz grał kolejno w Chicago Blackhawks, Buffalo Sabres oraz Detroit Red Wings. Z ostatnim klubem dwukrotnie wygrał ligę.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.