Młody fan Capitals przybijał piątki ze wszystkimi zawodnikami z Waszyngtonu. Niemal wszyscy hokeiści przechodzący obok chłopca ograniczali się właśnie do takiego gestu. Owieczkin zrobił jednak wyjątek - zatrzymał się bowiem przy chłopcu siedzącym na wózku, by przekazać mu swój kij.
Nagranie całej sytuacji w sieci zamieściła Nastia Owieczkina, żona rosyjskiego hokeisty. Wideo błyskawicznie zyskało na popularności. Tylko na Instagramie w ciągu kilkunastu godzin zebrał ponad 50 tysięcy polubień. Filmik udostępnił także oficjalny profil Capitals na Twitterze. I właśnie pod nim mama niepełnosprawnego chłopca, Aneela Ali, poinformowała, że jej syn po meczu z Calgary Flames otrzymał od Owieczkina także koszulkę, podpisaną przez kilkunastu członków zespołu.
>> Peter Laviolette przegrał zakład. Stawka była wysoka
33-latek w trakcie spotkania oddał kolejny kij, rzucając go chłopcu siedzącemu na trybunach.
Podczas transmisji spotkania Capitals z Flames komentator NBC Sports, Craig Laughlin powiedział, że większość z zawodników z Waszyngtonu zabrała ze sobą na mecz po sześć kijów. Owieczkin wziął ich aż 18.
Po zwycięstwie w Calgary drużyna Todda Reirdena zajmuje dziewiątą pozycję w Konferencji Wschodniej NHL. Stołeczni hokeiści mają na swoim koncie pięć zwycięstw (trzy w regulaminowym czasie gry, dwa po dogrywce lub rzutach karnych), a także pięć porażek (trzy w regulaminowym czasie gry, dwie po dogrywce lub rzutach karnych). Sam Owieczkin ma natomiast na swoim koncie 14 punktów po tym, jak zdobył osiem bramek i zaliczył sześć asyst.