Szwajcarzy wygrali w fazie grupowej wszystkie spotkania, w tym m.in. z Kanadą po rzutach karnych. Na koniec rozprawili się z Białorusią, z którą wygrali 4:1. O półfinał zagrają z Czechami, którzy w bezpośrednim, decydującym o awansie meczu pokonali Norwegię 7:0. Gdyby Czesi nie wygrali, odpadliby po raz pierwszy w historii MŚ po fazie grupowej.
W grupie H natomiast najlepsi byli Finowie, którzy na koniec po dogrywce wygrali z Łotyszami 3:2. Rywalem Finów będzie Słowacja, którą pokonali w dziewięciu ostatnich starciach.
Zdecydowanym hitem ćwierćfinałów, które rozpoczynają się w czwartek, będzie jednak starcie Kanady ze Szwecją. W obu drużynach roi się od gwiazd ligi NHL. W fazie grupowej Kanada wygrała ze Szwecją 3:0, ale reprezentację "Trzech Koron" wzmocnili po tym spotkaniu bracia Henrik i Daniel Sedinowie z Vancouver Canucks, którzy w ostatnim, wygranym 4:2 meczu z Danią strzelili po bramce.
Rosja - USA (12.00)
Szwajcaria - Czechy (14.45)
Finlandia - Słowacja (17.30)
Szwecja - Kanada (20.15)
Słowacja - USA 4:1
Białoruś - Szwajcaria 1:4
Francja - Niemcy 2:3 po dogr.
Czechy - Norwegia 7:0
Łotwa - Finlandia 2:3 po dogr.
Dania - Szwecja 2:4
1. Ilja Kowalczuk (Rosja) 13
2. Petri Kontiola (Finlandia) 12
3. Steven Stamkos (Kanada) 11
4. Aleksander Radułow (Rosja) 10
5. Paul Stastny (USA) 9