Najważniejsze informacje o zawodnikach i turniejach golfa ?
Golfista drugi tytuł w sezonie 2012 i szósty w europejskim cyklu wywalczył w swoim rodzinnym mieście - Johannesburgu. Przeszło tydzień wcześniej cieszył się z wygranej w Africa Open, gdzie zwyciężył tylko jednym uderzeniem. Tym razem poszło o niebo łatwiej. Sześć uderzeń przewagi nad Keithem Horne'em i Darrenem Clarke'em jest chyba wystarczającym tego dowodem.
Po tak udanym początku sezonu golfista objął prowadzenie w rankingu Race to Dubai. Na tym jednak nie koniec. Notowania zawodnika poszybowały w górę również w światowym rankingu, w którym zajmuje teraz najwyższą (35.) w karierze lokatę. Jest bardzo prawdopodobne, że w kwietniu po raz pierwszy zobaczymy go w pierwszym w sezonie turnieju wielkoszlemowym - Masters na Auguście.
Schwartzel od początku turnieju prezentował rewelacyjną formę, uzyskując kolejno wyniki: 63, 68, 64, 66. Przez dwie pierwsze rundy po piętach ostro deptał mu Clarke, jednak w sobotę, grając 67 uderzenia przy 64 rywala, oddalił od siebie szansę na tytuł. Schwartzel do końca nie dał sobie odebrać wygranej. Czy za tydzień w Abu Dhabi będziemy zatem świadkami hat tricka?
Tam o sukces będzie jednak o wiele trudniej, gdyż do gry zgłosiło się aż ośmiu zawodników z czołowej światowej czternastki: Anglik Lee Westwood, Australijczyk Geoff Ogilvy, Szwed Henrik Stenson, Irlandczyk Rory McIlroy, Anglik Ian Poulter, Hiszpan Sergio Garcia, Niemiec Martin Kaymer i broniący tytułu Anglik Paul Casey.