Dymecki, podopieczny Wacława Laszkiewicza, zagrał w środę 71 uderzeń. Zakończył turniej z rezultatem 6 uderzeń poniżej par. - Jestem bardzo zadowolony ze swojego wyniku. Wszystkie elementy gry były przyzwoite, więc nie musiałem jednego elementu nadrabiać innym, wszystko grało dobrze. Więcej się motywowałem przy grze z zawodowcami. Oni grają o pieniądze i poważniej traktują golfa, więc atmosfera jest bardziej sportowa niż w amatorskim golfie - powiedział Dymecki.
Ossowski zanotował jedno uderzenie straty do juniora z Tokar. Zagrał w środę 70 uderzeń, dwa poniżej par. - Grało mi się bardzo dobrze, gratuluję Kubie, że wygrał. Przez ostatnie dwa dni, kiedy z nim grałem, grał dobrze i równo. Ja także grałem równo i dobrze, i jak sam Kuba podkreślił, on po prostu trafiał więcej puttów, stąd tylko i aż jedno uderzenie przewagi - skomentował Ossowski.
- Patrzyłem na tych, którzy mogą mi zagrozić, starałem się wiedzieć, jaki wynik ma Janek Lubieniecki i Peter Bronson, bo oni byli zaraz za plecami. Starałem się utrzymać do nich bezpieczny dystans. Z Kubą się bardzo dobrze grało, ale nie starałem się go w żaden sposób gonić, gdybyśmy grali w tej samej kategorii, mogłoby to zupełnie inaczej wyglądać, zarówno w jedną, jak i w drugą stronę. Lubię 3-rundowe turnieje, bo eliminują przypadki, decyduje w nich forma sportowa - powiedział Ossowski.
10 uderzeń więcej zanotowali Peter Bronson i Max Sałuda i to oni dzielą drugą lokatę wśród Pro. Czwarte miejsce wśród Pro należy do aplikanta PGA Polska, zawodowca z Binowo Park - Adriana Kaczały, który uzyskał łączny rezultat +6. Identyczny wynik należy do drugiego w klasyfikacji amatorów juniora z Tokar, również podopiecznego Wacława Laszkiewicza, 13-letniego Filipa Kowalskiego. Filip zagrał najlepszy wynik dnia - rewelacyjne 69 uderzeń.
Wśród amatorów w klasyfikacji stroke play brutto trzeci jest Karol Oleksa z sumą 13 uderzeń powyżej par. W stroke play netto zwyciężył Mikołaj Geritz z wynikiem 215 uderzeń, drugi był Tomasz Gajewski, a trzeci Jacek Orzech.
Najlepszym juniorem został Kamil Nowak, gdyż na zawodach prowadzona jest kategoria rozłączna. Najlepszą kobietą została Dorota Mida.
Sponsorami turnieju są Grupa LOTOS SA, miasto Szczecin oraz Binowo Park Golf. Partnerami zaś: UnityLine, hotel Radisson Blue, Grupa Polmotor, Dr Irena Eris, Footjoy i Titliest, Sobienie Performance Academy, Work Service, Premium Yachting i Centrum Golf.
Następne zawody z serii LOTOS PGA Polska Tour odbędzie się w czerwcu na polu Sierra GC w Pętkowicach.