Lotos Polish Open. Aż 19 Polaków w turnieju

30 tys. euro to pula nagród w turnieju Lotos Polish Open, który 21-23 lipca odbędzie się na polu Sand Valley Golf & COuntry Club w Pasłęku. Dzięki tzw. dzikim kartom z czołówką europejskiej ligi Pro Golf Tour zmierzy się aż 19 polskich zawodników.

Lotos Polish Open to turniej zaliczany do cyklu europejskiej ligi golfa zawodowego Pro Golf Tour. Dla wielu graczy PGT jest pierwszym kontaktem z zawodowym golfem. Łączna pula nagród w turnieju wyniesie 30 tys. euro. Zawody jak przed rokiem odbędą się na polu Sand Valley w Pasłęku pod Elblągiem. W 2013 roku w turnieju triumfował Niemiec Florian Fritsch. Z Polaków najlepszy okazał się Adrian Meronk (18. miejsce), a w rundzie finałowej zagrali jeszcze Mateusz Gradecki i Thomas Bosco-Cwiok.

W tym roku liczymy na jeszcze lepsze wynik biało-czerwonych, tym bardziej, że w zawodach zagra aż 19 graczy. Wszystko dzięki tzw. dzikim kartom, które zostały przyznane polskim graczom.

Trzy dzikie karty otrzymali medaliści Citi Handlowy VIII Mistrzostw Polski Match Play (Jan Szmidt jr, Kamil Tatarczuk i Mateusz Gradecki), pięciu zawodników nominowało PGA Polska (Mateusz Jędrzejczyk, Maksymilian Sałuda, Jakub Ossowski, Peter Bronson oraz Grzegorz Zieliński), a 12 reprezentantów zaproszono na wniosek trenera kadry narodowej Mike'a O'Briena.

W dwunastce wybranej przez O'Briena znaleźli się mający status amatora Adrian Meronk, Jędrzej Gąsienica-Ciułacz, Jan Piętka, Adrian Kaczała, Mikołaj Geritz; juniorzy - Oskar Zaborowski, Jan Barucki, Adrian Jędrzejewski, Bartosz Myszka, Jakub Szyja, Tymoteusz Michaś oraz profesjonalista Thomas Bosco-Cwiok.

- W gronie startujących zobaczymy kilkunastu naszych kadrowiczów, którym w sposób szczególny kibicuję i życzę sukcesów. Jestem pewien, że turniej ma potencjał i dalej będzie się dynamicznie rozwijać - powiedział Janusz Sikora, wiceprezes PZG ds. sportowych.

Copyright © Agora SA