Gwiazda kobiecego golfa. Już w 2005 roku, jako 18-latka, została najmłodszą w historii zawodniczką, która zarobiła na polu golfowym ponad milion dolarów. W kolejnych latach należała do czołówki, ale dopiero w 2010 roku wygrała pierwszy turniej w serii Major, US Women's Open.
Do sponsorów "Różowej Pantery" należą TaylorMade-adidas, Citizen Watch Co., oraz NEC.
W 2008 roku wygrała French Open, ale potem kariera Serbki znacznie przyhamowała. Od tego czasu wygrała zaledwie trzy mniejsze turnieje - dwukrotnie w Linzu oraz na Bali.
Dzięki swej urodzi i popularności Ivanović wciąż może jednak liczyć na dobre kontrakty w sponsorskie. Jest jedną z twarzy Adidasa oraz produkującej rakiety tenisowe firmy Yonex.
Chinka zapoczątkowała prawdziwy boom na tenis w swoim kraju, po tym jak doszła do finału Australian Open a następnie wygrała French Open.
Takie sukcesy szybko przyciągnęły potężnych sponsorów. Nike, Rolex, lody Haagen Dazs... Ale to zapewne nie koniec. Eksperci typują, że Chinka może wkrótce być numerem jeden na liście płac.
Mistrzyni świata z 2009 roku i mistrzyni olimpijska z Vancouver w rywalizacji solistek. Zachwyciła sędziów i publiczność. Otrzymała rekordową notę sędziowską, list z gratulacjami przesłał jej Hilary Clinton.
Do najważniejszych sponsorów kim należą: Kookmin Bank, Nike, Korean Air oraz Hyundai. Łyżwiarka ma też szereg mniejszych kontraktów w Korei, gdzie stała się niemalże bohaterką narodową.
Nie grała przez prawie rok, co poważnie ograniczyło jej przychody. Wciąż jednak jest jedną z największych gwiazd sportu. Po kontrakcie z Pumą od 2004 roku współpracuje w firmą Nike, firmując swoim nazwiskiem serie odzieżowe. Była też m. in. twarzą Procter & Gamble w kampanii reklamującej tampony Tmapax.
Belgijka to jedna z najlepszych i najbardziej lubianych tenisistek. Wygrała cztery turnieje wielkoszlemowe, z czego dwa po wznowieniu kariery po urodzeniu dziecka. W 2011 roku znalazła się na 16. miejscu zestawienia stu najbardziej wpływowych ludzi na świecie magazynu "Time".
Sponsoruje ją m. in. Adecco Group, Fila, Babolat, Citizen oraz Chiquita.
Amerykanka ma na koncie 12 tytułów wielkoszlemowych, ale w tym roku przez parę miesięcy leczyła kontuzję. Mimo to, podobnie jak jej siostra Serena, wciąż pozostaje gwiazdą wielkiego formatu.
Lista sponsorów zawodniczki jest długa: Wilson, EA Sports, Gilt Groupe, Oreo, Ralph Lauren, Powerade...
Modelka za kołem w szybkim samochodzie? To zawsze gratka dla sponsorów, a jeśli jeszcze dochodzą do tego sukcesy na wyścigowym torze, to mamy marketingowy strzał w dziesiątkę.
Danica Patrick jest pierwszą kobietą w historii której udało się wygrać wyścig formuły Indy car, spekulowano, że może dostać się nawet do F1. Obecnie ściga się w NASCAR, a finansują ją między innymi: Tissot, Hot Wheels, Alpinestars czy Marquis Jets.
Numer jeden rankingu WTA wciąż nie ma na koncie wielkoszlemowego sukcesu, ale sponsorom to nie przeszkadza. Dunkę wspierają: Turkish Airlines, Oriflame, Compeed, Sony Ericsson, Adidas i Yonex.
Absolutną liderką jest Szarapowa, która zarabia rocznie dwa razy tyle ile druga w rankingu Woźniacka. Rosjanka nie wygrała turnieju wielkoszlemowego od trzech lat, ale i tak od siedmiu lat pozostaje najlepiej zarabiającą sportsmenką świata.
Miliony za używanie wizerunku Rosjanki płacą: Head, Nike, Evian, Sony Ericsson, Tiffany & Co., TAG Heuer, Clear oraz Cole Haan.