W bardzo ważnym dla kibiców AEK meczu przeciwko Olympiakosowi, przez długi czas utrzymywał się bezbramkowy remis. Gospodarze zdobyli zwycięskiego gola w ostatniej minucie, kiedy na boisku przebywał już Roger. Wcześniej były gracz Legii obserwował spotkanie z wysokości ławki rezerwowych.
Roger wystąpił w tym sezonie w sześciu meczach. W pięciu AEK odniosło zwycięstwo. Podczas gdy Rogera nie ma na boisku, drużyna ze stolicy Grecji przegrała aż sześć meczów, zwyciężając jedynie w czterech spotkaniach. Słabe wyniki AEK osiągało jeszcze za kadencji trenera Duszana Bajevicia, który kompletnie nie widział w swoim składzie Rogera. Manolo Jimenez, który zastąpił Serba często korzysta z usług byłego piłkarza Legii, a ten odwdzięcza mu się efektowną i co ważniejsze efektywną grą.
Z poprawą poziomu gry Rogera łączy się wizję jego powrotu do reprezentacji Polski. - Na treningach pracuję po to, by wrócić do kadry i zagrać na Euro 2012. Choć przyznaję, że z trenerem Smudą nie rozmawiałem od czasu, gdy po raz ostatni byłem na zgrupowaniu kadry. Selekcjoner ma mój numer telefonu, więc zapewne jak będzie chciał, to zadzwoni. Ja jestem gotowy do gry w reprezentacji - deklaruje Roger.
- Niedawno widziałem książkę o AEK i ucieszyłem się, że zostałem przedstawiony jako Polak. Tam grałem w reprezentacji i jest ona moją drugą ojczyzną. W dużym stopniu uważam się za Polaka - kończy wypowiedź pomocnik greckiego zespołu.
Kadra nie będzie próżnować! Niemcy, Włosi, Anglicy rywalami Polaków w 2011 roku ?
