Polska na Euro 2012. Smuda woli dresy od garnituru

PRZEGLĄD PRASY. Selekcjoner reprezentacji Polski Franciszek Smuda na mecze Euro 2012 zamierza przywdziać tradycyjny dres. - Garnitur mnie paraliżuje, a w dresie czuję się swobodnie - tłumaczy trener w wywiadzie dla Super Expressu.

Pokażmy światu jak się kibicuje - Facebook Polska biało-czerwoni ?

- Lubię zakładać garnitur, ale do kościoła albo teatru. Na boisku swobodniej czuję się w dresie. Kiedyś założyłem garnitur na mecz i kiedy chciałem podać piłkę - przewróciłem się. Było z tego powodu wiele śmiechu, a garnitur był tak wybrudzony, że nie dało się go wyprać. Dlatego teraz zakładam dres. Bo jestem w pracy, w nim czuję się swobodnie: mogę uderzyć w bandę, albo zrobić fikołka - tłumaczy Smuda.

Większość trenerów drużyn narodowych podczas meczów reprezetnacji zwykle ubiera się w garnitury. Smuda być może wierzy, że dres przyniesie mu szczęście, podobnie jak Otto Rehhagelowi w 2004 roku, który w sportowym stroju zdobył mistrzostwo Europy z Grekami. Wyznawcą takiego stylu jest także trener Borussii Dortmund Juergen Klopp.

Borussia Dortmund świętuje mistrzostwo Niemiec [GALERIA]

Więcej o:
Copyright © Agora SA