Trzy lata temu rząd nie szczędził europejskiej federacji obietnic. Miały być podatkowe ulgi, o ile tylko UEFA przyzna Polsce organizację turnieju. Tak też się stało, ale ministerstwo finansów nie chce teraz rezygnować z pieniędzy, jakie może zarobić na Euro 2012.
Gwarancja dotycząca zwolnień podatkowych dla UEFA jest już zatwierdzona i jako taka nie podlega renegocjacji. Nie ma jednak mocy prawnej. Umowa musi być jeszcze zapisana w postaci rozporządzenia. Ministerstwo Finansów mówi jednak o "doprecyzowaniu szczegółów" - pisze na swojej stornie internetowej "Dziennik".
Takie stanowisko polskiego rządu UEFA nazywa skandalem i grozi Polsce najcięższym wymiarem kary - przeniesieniem turnieju do Hiszpanii, która miałaby nie tylko zrezygnować z podatków, ale i sama w dwa miesiące przygotować się do organizacji turnieju - czytamy dalej w "Dzienniku".
Twarde negocjacje w sprawie zwolnień z podatków dla UEFA zaplanowano na czwartek. Czy jest możliwe, aby przez finansowe nieporozumienia Polska straciła Euro 2012?
Wszystko o Euro 2012 - tutaj ?