Reprezentacja Anglii w trakcie Euro 2024 nie zachwycała, a mimo to dotarła aż do finału, w którym przegrała 1:2 z Hiszpanią. Po turnieju wyszło na jaw, że atmosfera w kadrze była daleka od idealnej, a to m.in. za sprawą niektórych zachowań Jude'a Bellinghama. Optymizm narastał wraz z pokonywaniem kolejnych rywali.
Finał nie układał się po myśli Anglików, którzy na początku drugiej połowy stracili bramkę. Zawodnicy czuli, że mecz wymyka im się z rąk, przez co robili się nerwowi. - Nie wiem, czy uchwyciła to kamera, ale Jude Bellingham był coraz bardziej sfrustrowany - zdradził Mark Ogden, reporter stacji ESPN.
Piłkarz Realu Madryt zaczął wywierać presję na Garecie Southgacie, selekcjonerze Anglików. Ten zareagował natychmiast, ściągając jedną z największych gwiazd. - Tuż przed zmianą Kane'a Bellingham stracił cierpliwość do Southgate'a, jakby chciał powiedzieć: "zmień coś, zrób coś". I Kane został zdjęty - powiedział Ogden. Szkoleniowiec zdecydował się na taki sam manewr, jak w półfinale z Holandią (2:1), gdy gracza Bayernu Monachium zastąpił Ollie Watkins. Ten w doliczonym czasie strzelił gola na wagę awansu do finału (asystował mu wtedy Cole Palmer, który także wszedł z ławki).
Również i tym razem zmiany przyniosły skutek. - Gdy tylko za Kane'a wszedł Watkins, a potem Palmer, Anglia zaczęła grać znacznie lepiej. Mieli więcej swobody, Bellingham i Saka mieli znacznie więcej wiary w piłkarzy przed nimi - podkreślił Ogden.
Gracz Chelsea potrzebował zaledwie trzech minut, aby zdobyć bramkę na 1:1 (asystował mu Bellingham). I Anglicy znów mogli zastanawiać się, czemu zmian nie dokonano wcześniej. - Zrodziło się poczucie straconej szansy, że Southgate mógł być odważniejszy trochę wcześniej. Anglia ma piłkarzy mogących skrzywdzić Hiszpanię, ale znów zajęło to zbyt długo - dodał Ogden.
W 86. minucie bramkę na 2:1 zdobył Mikel Oyarzabal i to Hiszpania zdobyła tytuł. A Anglia przegrała drugi z rzędu finał mistrzostw Europy, co rozwścieczyło Bellinghama, który z impetem kopnął w plastikową lodówkę z lodem. Nie wiadomo też, co będzie dalej z Southgate'em, który po finale nie chciał wypowiadać się na temat swojej przyszłości, ale media już wskazują jego potencjalnych następców.