Barcelona może świętować po finale Euro. Wszyscy zobaczyli. "Flagowy produkt"

Reprezentacja Hiszpanii sięgnęła po swoje czwarte mistrzostwo Europy w historii, a trzecie w XXI wieku. O triumfie zespołu Luisa de la Fuente nie zadecydowały gole piłkarzy Realu i Barcelony, lecz baskijskich klubów - Athletiku i Realu Sociedad. Mimo tego w Katalonii nastroje po turnieju mogą być dobre. Lamine Yamal przedstawił się światu na arenie międzynarodowej. Nie tylko on udowodnił, że najsłynniejsza szkółka piłkarska w Hiszpanii ma się dobrze.

FC Barcelona na Euro 2024 wysłała czterech hiszpańskich piłkarzy. O ile Pedri, Ferran Torres i Fermin Lopez nie odegrali kluczowej roli w triumfie zespołu Luisa de la Fuente, o tyle genialny Lamine Yamal był postacią wręcz fundamentalną dla Hiszpanów. To nie jedyny zawodnik wychowany przez słynną La Masię, który błysnął na turnieju w Niemczech.

Zobacz wideo Listkiewicz żartuje. "74-letni Lato też strzeliłby trzy gole"

Odrodzenie La Masii. Gwiazdki znów świecą w Europie

"Lamine Yamal to nowy flagowy produkt Blaugrany. Flaga jakości i pomysłowości, która stanowi ogromny impuls dla teraźniejszości i przyszłości Barcelony" - pisze Jaume Marcet, dziennikarz katalońskiego "Sportu", zwracając uwagę na najlepszego młodego piłkarza turnieju.

Asysta z Gruzją, asysta z Niemcami, gol z Francją i asysta z Anglią. W każdym meczu fazy pucharowej 17-letni skrzydłowy miał wymierny wkład w triumf Hiszpanów. Zawodnik, który w reprezentacji debiutował krótko po swoich 16. urodzinach, z miejsca stał się jej kluczową postacią. 

Wychowani przez La Masię, ale ukształtowani piłkarsko poza nią - tak w skrócie można opowiedzieć historię Marca Cucurelli i Daniego Olmo - zawodników, bez których mistrzostwo dla Hiszpanii nie byłoby możliwe. Pierwszy gra dziś dla Chelsea, a wcześniej reprezentował barwy Brighton. Drugi szczęścia musiał szukać... w Chorwacji. W Dinamie Zagrzeb grał między innymi z Damianem Kądziorem. Jego ziemią obiecaną okazał się być niemiecki Lipsk, choć w mediach głośno jest już o możliwym transferze do Manchesteru City.

W kadrze na turniej znalazł się także Fermin Lopez, inny z wychowanków słynnej La Masii, a także Alejandro Grimaldo - filar Bayeru Leverkusen, także wyszkolony w stolicy Katalonii.

Szkółka Barcelony może się pochwalić nie tylko reprezentantami Hiszpanii. Xavi Simons był ważną postacią reprezentacji Holandii, która dotarła do półfinału turnieju. W spotkaniu, którego stawką był finał mistrzostw, zdobył nawet gola. 

Wkrótce w ślady tych zawodników pójść mogą kolejni. Pau Cubarsi był blisko wyjazdu na Euro 2024, a Alejandro Balde i Gavi to także piłkarze mający już na swoim koncie występy w narodowych barwach. 

Wychowankowie La Masii w kadrach półfinalistów Euro:

  • Marc Cucurella (Chelsea, Hiszpania)
  • Alejandro Grimaldo (Bayer Leverkusen, Hiszpania)
  • Fermin Lopez (FC Barcelona, Hiszpania)
  • Dani Olmo (RB Lipsk, Hiszpania)
  • Xavi Simons (PSV Eindhoven, Holandia)
  • Lamine Yamal (FC Barcelona, Hiszpania)
Więcej o: