W niedzielę na stadionie olimpijskim w Berlinie o godz. 21:00 rozpocznie się ostatni mecz mistrzostw Europy. W finale efektowna Hiszpania zmierzy się z pragmatycznymi Anglikami. Mimo że "La Furia Roja" strzeliła aż 13 goli w tym turnieju, jej następny strzelec Dani Olmo ma na swoim koncie trzy trafienia - tyle samo, co kapitan Anglików Harry Kane.
UEFA zmienia zasady gry! Zaskakujące wieści tuż przed finałem Euro
Dani Olmo i Harry Kane znajdują się na szczycie klasyfikacji strzelców Euro 2024, ale to nie jedyni zawodnicy z trzema bramkami. Takim samym dorobkiem mogą pochwalić się Cody Gakpo, Jamal Musiala, Ivan Schranz oraz Georges Mikautadze.
Dotychczas UEFA w takiej sytuacji miała określone zasady. Przy równej liczbie bramek Złotego Buta - nagrodę króla strzelców - otrzymywał zawodnik z największą liczbą asyst. Taka sytuacja miała miejsce na poprzednim Euro 2020 (rozgrywane w 2021 r.). Wówczas Patrick Schick i Cristiano Ronaldo strzelili po pięć goli, ale Portugalczyk zanotował więcej ostatnich podań.
Jednak ESPN informuje, że UEFA w tym roku zmieniła zasady. Od tej pory o Złotym Bucie będzie decydowała wyłącznie liczba strzelonych goli. W wypadku remisu zostanie przyznanych kilka nagród, co oznacza, że grono laureatów może być wyjątkowo liczne, zwłaszcza że dwa gole na koncie mają także Fabian Ruiz oraz Jude Bellingham. To jedyni zawodnicy z tego grona, którzy swój dorobek mogą poprawić w niedzielę.
Od rozszerzenia formatu mistrzostw Europy do 24 uczestniczących drużyn - stało się to w 2016 r. - jeszcze nigdy strzelenie trzech goli nie pozwoliło zdobyć Złotego Buta.
