Szymon Marciniak dobrze spisywał się na Euro 2024 i był jednym z kandydatów do prowadzenia meczu finałowego. - Dla mnie od początku turnieju było jasne, że to musi być Marciniak albo Daniele Orsato - powiedział były sędzia międzynarodowy Mario van der Ende.
W czwartek UEFA ogłosiła, kto poprowadzi finał turnieju. Zaszczyt ten nie przypadnie Polakowi, a Francuzowi Francois Letexierowi, który do tej pory prowadził trzy spotkania Euro 2024 (Chorwacja - Albania i Dania - Serbia w fazie grupowej oraz Hiszpania - Gruzja w 1/8 finału). Marciniak będzie natomiast sędzią technicznym, a Tomasz Listkiewicz rezerwowym asystentem.
"A więc jednak Francuz François Letexier sędzią głównym finału Euro 2024. S. Marciniak technicznym, a T. Listkiewicz rez. asystentem. Pogratulujemy decyzji, lub nie, w niedzielę" - napisał Kacper Sosnowski ze Sport.pl.
Decyzja o przyznaniu finału francuskiemu arbitrowi wywołała spore poruszenie w sieci. "Szymon Marciniak tylko sędzią technicznym finału Euro. Decyzja UEFA jest co najmniej niedorzeczna. Tym bardziej że wszystko wskazywało na to, że go dostanie. Nagle wymyślili Francuzów, Turpina, a Letexiera wskazywano jako max technicznego. UEFA strzela sobie w stopę" - ocenił Marcin Jaz ze Sport.pl.
"Finał nie dla Szymona Marciniaka. Nasz arbiter będzie sędzią technicznym" - zakomunikował Jakub Kwiatkowski, dyrektor TVP Sport.
"Szymon Marciniak ograbiony z finału Euro 2024. Zamiast doświadczonego Polaka - 35-letni Francuz. Czyli Szymon wraca z Euro tylko z dwoma meczami przy tylu patałachach, jakich tu widzieliśmy? Cytując Gary'ego Neville'a: "Absolute disgrace (tłum. absolutna hańba)" - grzmiał Michał Pol z Kanału Sportowego.
"Mimo wszystko to spora niespodzianka. Francois Letexier poprowadzi finał Euro2024. Szymon Marciniak znów jako sędzia techniczny. Tomasz Listkiewicz rezerwowym asystentem" - napisał Jakub Kłyszejko z TVP Sport.
"François Letexier sędzią finału Euro 2024! Wybór sensacyjny, lecz przyznać trzeba, że Francuz prezentuje bardzo dobrą formę. Szymon Marciniak będzie sędzią technicznym. Tylko, albo aż... Gdyby Francja weszła do finału, to..." - zastanawiał się sędzia piłkarski Łukasz Rogowski.
Jeszcze przed decyzją w sprawie finału ME ewentualny brak nominacji dla Marciniaka komentował były sędzia międzynarodowy Rafał Rostkowski. - Jeśli nie zostanie wyznaczony do finału, to tylko potwierdzi, że obsada sędziowska tych trzech najważniejszych meczów nie ma nic wspólnego z merytoryczną oceną pracy sędziów - powiedział w Kanale Sportowym.
"Szkoda. Mając finał MŚ, LM, ME po prostu przeszedłby tę grę. Oczywiście nie ujmuje to jego dotychczasowym sukcesom" - zatweetował Michał Mączka.
"Mimo wszystko rozczarowanie, że Marciniak dostał tylko dwa mecze na tym Euro..." - napisał Maciej Łanczkowski z "Piłki Nożnej".
43-letni arbiter w fazie grupowej poprowadził spotkanie Belgia - Rumunia (2:0), a w 1/8 finału Włochy - Szwajcaria (0:2). Później był sędzią technicznym w ćwierćfinale pomiędzy Francją a Portugalią (0:0, 5:3 w rzutach karnych).
Finał Euro 2024 odbędzie się 14 lipca na Stadionie Olimpijskim w Berlinie. O tytuł zagrają reprezentacje Hiszpanii oraz Anglii.