Oto co zrobił Bellingham po wygranej z Holandią. W sieci poruszenie

Jude Bellingham spotkał się ostatnio z ostrą krytyką po tym, jak wykonał nieelegancki, skandaliczny gest w meczu ze Słowacją. Po półfinale z Holandią pokazał jednak, że ma klasę. Gwiazdor Realu wykazał się ogromnym szacunkiem dla rywali. Kamery uchwyciły, jak zachował się wobec nich, jeszcze zanim zaczął świętować wygraną. Kibice są zachwyceni.

Reprezentacja Anglii po raz drugi z rzędu zagra w finale Euro. W półfinale z Holandią długo utrzymywał się remis 1:1, ale dosłownie w ostatniej chwili udało się uniknąć dogrywki. Gola na wagę awansu strzelił rezerwowy Ollie Watkins i Anglia wygrała 2:1. Po końcowym gwizdku uwagę przykuło zachowanie jednej z jej największych gwiazd - Jude'a Bellinghama.

Zobacz wideo Wygrali Euro 2024! Żadnych wątpliwości: Najlepsi

Piękne zachowanie Bellinghama po półfinale Euro. Postawa godna mistrza

W podobnych okolicznościach Anglicy znaleźli się w 1/8 finału ze Słowacją, gdy również o wyniku decydowały ostatnie minuty. Wówczas Bellingham trafił na 1:1 i doprowadził do dogrywki. Niestety chwilę później zabrakło mu klasy i wykonał obsceniczny gest w kierunku ławki Słowaków. Sprawą zajęła się UEFA i wymierzyła mu za to karę. Tym razem o takim incydencie nie mogło być mowy.

Belligham udowodnił, że potrafi grać fair, z pełnym szacunkiem do swoich przeciwników. Po końcowym gwizdku dał ponieść się emocjom, uklęknął na murawie i dochodził do siebie. Chwilę później wstał i sam podchodził do praktycznie wszystkich piłkarzy reprezentacji Holandii, by ich uściskać i podziękować za grę. Taka reakcja wśród angielskich piłkarzy wcale nie była regułą.

Bellingham poczekał z fetą. Fani biją brawo. "Dlatego wszyscy kochamy Jude'a"

21-letni pomocnik był w zdecydowanej mniejszości. Podobnie jak on zachował się trener Anglików Gareth Southgate. Panowie w pewnym momencie wpadli na siebie i czule wyściskali. Dopiero potem Bellingham ruszył w kierunku trybun i zaczął wykonywać triumfalne gesty w stronę kibiców. Wideo, na którym widać jego zachowanie, na portalu X udostępniła "Marca".

Postawą Bellinghama zachwyceni byli także internauci. "To, co zrobił Bellingham, to po prostu akt klasy.  Myślę, że tak naprawdę angielska drużyna zawsze pokazuje dużą klasę" - napisał jeden z użytkowników. "Dlatego wszyscy kochamy Jude'a" - dodała kolejna. "Niewiele potrzeba, aby zachować pokorę w zwycięstwie. Brawo Jude!" - przyznał następny. Spora część komentujących uważa jednak, że było to tylko zagranie PR-owe.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.