"Bramki, emocje, mecze, a nasi bohaterowie (nie wszyscy) na mediach społecznościowych wrzucają piękne zdjęcia z wakacji. Gratuluję wyczucia i dobrego samopoczucia. Miłego odpoczynku po ciężkiej imprezie" - pisał ironicznie Zbigniew Boniek po zobaczeniu zdjęć reprezentantów Polski, którzy zaraz po odpadnięciu z Euro 2024 udali się na wakacje. W ten sposób były prezes PZPN nieco wyśmiał ich brak pokory oraz wyczucia sytuacji.
Przypomnijmy, kadra Michała Probierza na mistrzostwach Europy rozegrała tylko trzy mecze. Po przegranej 1:2 z Holandią w narodzie było mnóstwo nadziei. Wszystko przez niezły, ofensywny styl gry naszych piłkarzy, którzy na tle silnych rywali zaprezentowali się całkiem przyzwoicie. Potem nastąpiła jednak brutalna weryfikacja w starciu z Austrią (1:3). Po tym spotkaniu Polaków czekał już tylko "mecz o honor" z Francją, który zakończył się remisem 1:1.
Mimo że reprezentacji Polski nie ma na Euro 2024 już od wielu dni, dyskusja nt. jej przyszłości wydaje się nie mieć końca. Kolejny raz występ naszych piłkarzy na turnieju w Niemczech w jednym z programów TVP Sport podsumował wspomniany Zbigniew Boniek. 68-latek przyznał, że "Polaków było stać na dużo, dużo więcej".
- Ja nigdy nie zachwycałem się porażkami. Zdecydowanie lepsze są zwycięstwa. Optymizm i spokój wywodzi się stąd, że po okresie Santosa byliśmy w bryndzy. To co zrobił Michał Probierz przez ostatnie 7-8 miesięcy jest odebrane pozytywnie. Nakręcił dobrą koniunkturę dla reprezentacji, ale na boisku nie została ona wykorzystana - tłumaczył.
Następnie Boniek wypowiedział się nt. szans kadry w Lidze Narodów, w której od września będziemy mierzyć się z Chorwacją, Szkocją i Portugalią. Według niego Chorwaci są w okresie przebudowy, przez co mecze w LN wykorzystają na eksperymenty. Co ze Szkotami? - Szkoci jedyna drużyna na Euro, która uprawiała wrestling. Ale tak sobie myślę... gdybyśmy my tak walczyli, z takim zaangażowaniem, poświęceniem to byśmy dzisiaj byli w czwórce na Euro - wypalił Boniek. - Portugalia też będzie musiała podjąć kilka ważnych decyzji - uzupełnił.
- Na pewno Liga Narodów będzie bardzo ważna. Nie zapomnijmy, że w tym roku trzecie miejsce nie daje utrzymania (w dywizji - red.). Oprócz tego możemy mieć kolejną drugą szansę, jeżeli nie udadzą nam się eliminacje do mistrzostw świata. To będzie ważna jesień - dodał. Na koniec Zbigniew Boniek odniósł się do wspomnianego wpisu na X nt. wakacyjnych zdjęć kadrowiczów. - Timing fatalny - skwitował z uśmiechem na ustach.