Reprezentacja Niemiec porażką w ćwierćfinale 1:2 z Hiszpanią zakończyła przygodę Euro 2024. Gospodarze turnieju przegrali po dogrywce i nie powtórzą wyniku z 2016 roku, gdy dotarli do półfinału. Specjalnie na Euro 2024 do reprezentacji po trzech latach wrócił Toni Kroos. Pomocnik zapowiedział jeszcze w trakcie sezonu klubowego, że po turnieju zakończy karierę piłkarską i tak też się stało, ale w niemieckiej kadrze nie brakowało innych weteranów.
Jednym z takich zawodników był Thomas Mueller. 34-latek był rezerwowym na tym turnieju i w meczu z Hiszpanii pojawił się na boisku w końcówce spotkania. W rozmowie z mediami piłkarz Bayernu Monachium przekazał postanowienie ws. przyszłości w narodowych barwach.
- Realnie patrząc, to mógł być mój ostatni mecz w reprezentacji Niemiec. Porozmawiam o tym niedługo z trenerem. Może zrobimy to jutro lub za kilka dni i wtedy podejmę decyzję. Mamy bardzo bliskie relacje. Nie przechodzę jednak na emeryturę i nie powiem, że nie będę grać dla Niemiec. Porozmawiamy z trenerem i zobaczymy - przekazał Mueller cytowany przez "Bilda".
Stanowisko ws. przyszłości przekazał także 33-letni Ilkay Guendogan. - Zakończenie kariery reprezentacyjnej? Nie mogę powiedzieć. Jesteśmy świeżo po meczu. Potrzebuję kilku dni, żeby o tym pomyśleć. Wtedy podejmę decyzję - powiedział.
Pomocnik FC Barcelony był podstawowym zawodnikiem i do tego kapitanem w drużynie Juliana Nagelsmanna. Innym piłkarzem wyjściowego składu był Manuel Neuer, który także powiedział, że potrzebuje kilku dni do namysłu, żeby podjąć decyzję o ewentualnym zakończeniu gry w reprezentacji Niemiec. Bramkarz Bayernu w marcu skończył 38 lat.
We wtorek 9 lipca o godz. 21:00 na stadionie w Monachium w półfinale Euro 2024 zmierzą się Hiszpania i Francja. Drugą parę półfinałową utworzą zwycięzcy meczów Anglia - Szwajcaria (godz. 18:00) i Holandia - Turcja (godz. 21:00).