Kacper Urbański został powołany do reprezentacji Polski na zgrupowanie przed Euro 2024, a finalnie zagrał w obu springach i we wszystkich trzech meczach na turnieju. 19-latek spisał się naprawdę dobrze - grał odważnie, bez kompleksów i nawet na tle wicemistrzów świata z Francji można było go chwalić. Perełka kadry Biało-Czerwonych jest ceniona również w klubie.
Ważna decyzja w sprawie przyszłości Kacpra Urbańskiego. Bologna nie chce go stracić
Urbański do Bolonii trafił w 2022 roku, ale dopiero w ostatnim sezonie dostał prawdziwą szansę na pokazanie się w pierwszym zespole. Wykorzystał ją znakomicie, bo trener Thiago Motta wystawił go aż w 22 meczach Serie A i trzech starciach Pucharu Włoch. 19-latek w tych spotkaniach zaliczył jedną asystę i miał spory wkład w historyczny awans klubu do Ligi Mistrzów.
Po udanym sezonie i bardzo dobrym Euro 2024 pomocnik z pewnością wzbudził zainteresowanie wielu znanych klubów. Bologna musiała więc zastanowić się nad jego przyszłością, bo obecny kontrakt zawodnika wygasa już w czerwcu 2025 roku. Włosi musieli podjąć decyzję, żeby nie stracić Polaka za darmo w przyszłym roku.
Zdaniem "La Gazzetty dello Sport" Bologna zdecydowała, że musi zatrzymać Urbańskiego u siebie i zaproponowała mu nową umowę. Ta ma obowiązywać do czerwca 2026 roku i zawierać klauzulę przedłużenia o kolejny rok. Kontrakt nie został jeszcze podpisany, ale według Włochów ma stać się to już niedługo.
Urbański ma więc zapewnioną przyszłość w obecnym klubie i będzie mógł skupić się na dalszym rozwoju. Jego drużyna w sezonie 2024/25 rywalizować będzie w Lidze Mistrzów, a więc Polak otrzyma znakomitą okazję, by sprawdzić się na tle najlepszych piłkarzy świata. Nowym trenerem Bolonii po odejściu Motty został Vincenzo Italiano i 19-latkowi pozostaje liczyć na to, że Włoch również da mu szansę na pokazanie się.
