Porażki z Holandią i Austrią, a także remis z Francją. Z takim wynikiem reprezentacja Polski zakończyła zmagania w Euro 2024. To piąte mistrzostwa z rzędu, w których biało-czerwoni wzięli udział. Niestety po raz czwarty w historii nie udało im się przebrnąć pierwszej fazy turnieju.
Portal The Athletic postanowił podsumować fazę grupową i sklasyfikować zespoły pod względem dostarczanych emocji. W zestawieniu "najciekawszych ekip" Polacy znaleźli się niemal na szarym końcu. Zajęli dopiero 23. miejsce.
"Dość słabo. Słusznie twierdzą, że brak Roberta Lewandowskiego w dwóch pierwszych meczach z powodu kontuzji znacznie utrudnił im postępy, a także otrzymali niezwykle trudne losowanie z Francją, Holandią i Austrią. Ale czy można szczerze przypomnieć sobie choć jedną rzecz, którą Polska zrobiła w swoich trzech meczach, poza powtórzonym rzutem karnym Lewandowskiego przeciwko Francji?" - tak opisano występ biało-czerwonych.
Gorzej od nich wypadli jedynie Czesi, którzy także po fazie grupowej jadą do domu. Nasi południowi sąsiedzi przegrali 1:2 z Portugalią, zremisowali 1:1 z Gruzją i przegrali 1:2 z Turcją.
Za najbardziej ekscytującą drużynę fazy grupowej uznano Hiszpanów. Podopieczni Luisa de la Fuente to jedyna reprezentacja, która na turnieju nie straciła jeszcze gola. Z bilansem dziewięciu punktów, pięciu goli strzelonych i ani jednego straconego wygrała grupę i urasta do miana jednego z faworytów turnieju. "The Athletic" zauważa ten fakt, ale jednocześnie ostrzega przed hurraoptymizmem. "Są jedyną drużyną, która wygrała wszystkie trzy mecze, ale turniejów nie wygrywa się w fazie grupowej" - czytamy.
Tuż za jej plecami uplasowali się Austriacy i Szwajcarzy. Ci pierwsi, rywalizując w "polskiej" grupie, zdobyli sześć punktów i zakończyli zmagania na pierwszym miejscu. Drugich od zwycięstwa w grupie dzieliło kilkanaście sekund. Trafienie Niclasa Fuellkruga zadecydowało jednak o tym, że to Niemcy wyszli z pierwszego miejsca w grupie A. Czołową piątkę uzupełniły drużyny, które mierzyły się w środę na stadionie w Gelsenkirchen - Portugalia i sensacyjna Gruzja.
Ranking "The Athletic":