Kylian Mbappe zagrał prawie cały mecz z Austrią (zszedł w ostatniej minucie), z powodu złamanego nosa przegapił starcie z Holandią. Wrócił na mecz z Polską i strzelił pierwszego gola na Euro dla "Trójkolorowych" (z Austriakami Francuzi wygrali po bramce samobójczej).
Z jednej strony Kylian Mbappe przeszedł do historii, pokonując Łukasza Skorupskiego we wtorek Dortmundzie. Wyrównał liczbę goli Justa Fontaine'a na wielkich turniejach dla Francji (13) i ma jedną bramkę mniej od Michela Platiniego (14). Ale zaskakujące jest też to, że gol z rzutu karnego z Polską to dopiero pierwsze trafienie Mbappe na Euro w karierze.
Lider kadry wicemistrzów świata podkreślał, że dla niego mistrzostwa Europy są trudniejszym turniejem niż mistrzostwa świata. Pokazuje to jego statystyka strzałów we wszystkich meczach Euro, w których brał udział. Łącznie uderzał na bramkę rywali 20 razy, z czego sześć razy w meczu z Polską. W sumie sześciokrotnie strzelał celnie, ale strzelił tylko jednego gola.
Jak alarmuje dziennik "L'Equipe", ta statystyka to rysa na karierze francuskiego napastnika. Powoduje, że jest najmniej skutecznym piłkarzem reprezentacji "Trójkolorowych" od Euro 1980 (dane grupy Opta sięgają maksymalnie do tego turnieju).
Francuzi wyszli z grupy D z drugiego miejsca z bilansem pięciu punktów, dwiema zdobytymi bramkami i jedną straconą po rzucie karnym Roberta Lewandowskiego. Z pewnością wicemistrzowie świata zagrali w grupie poniżej swoich możliwości.
Francja zagra swój mecz w ramach 1/8 finału 1 lipca w Duesseldorfie. Rywalem będzie Belgia, czyli drugi zespół z grupy E.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!