Portugalia pokonała w sobotę Turcję 3:0 w drugiej kolejce fazy grupowej Euro 2024. Gole dla drużyny Roberto Martineza strzelili Bernardo Silva, Samet Akaydin (samobójcza) oraz Bruno Fernandes. Dzięki wygranej Portugalczycy zapewnili sobie pierwsze miejsce w grupie F.
Przy ostatnim golu autorstwa Fernandesa asystę miał Cristiano Ronaldo. Napastnik Al-Nassr podał do pomocnika Manchesteru United, mimo że był w sytuacji sam na sam z tureckim bramkarzem. Ronaldo zdecydował się jednak na podanie, by Fernandes mógł wbić piłkę do pustej bramki.
- Ten gol będzie pokazywany we wszystkich portugalskich szkółkach jako przykład cudownej współpracy. To było wspaniałe zachowanie - powiedział po meczu Martinez. Ronaldo chwaliły też portugalskie media, podkreślając, że napastnik podał do Fernandesa, z którym w przeszłości kilka razy się kłócił.
Dla Ronaldo to asysta wyjątkowa. Portugalczyk wyrównał rekord asyst na mistrzostwach Europy, który do tej pory należał do Karela Poborsky'ego. Dla zawodnika Al-Nassr była to już ósma asysta na turniejach tej rangi.
Ronaldo w tych turniejach strzelił też 14 goli, co sprawia, że jest też najskuteczniejszym zawodnikiem w ich historii. Drugi w kolejności jest legendarny Francuz - Michel Platini - który na Euro zdobył dziewięć bramek. Obaj piłkarze prowadzą też w klasyfikacji kanadyjskiej.
Jej liderem jest oczywiście Ronaldo, który w sumie uczestniczył przy aż 22 bramkach swojej kadry na mistrzostwa Europy. Platini z 11 punktami zajmuje drugie miejsce. Obu piłkarzy dzieli jednak przepaść w postaci 11 punktów.
Przed Portugalią ostatni występ w fazie grupowej Euro 2024. W środę wieczorem drużyna Martineza zagra z Gruzją. Relacja z meczów na Sport.pl.