Michniewicz odważnie po meczu otwarcia Euro. Zaskoczył

Szkocja przegrała 1:5 z Niemcami w meczu otwarcia Euro 2024. To spotkanie, które było rozgrywane w Monachium, było raczej jednostronne, na korzyść gospodarzy turnieju. O ciekawą teorię związaną z kadrą Szkocji pokusił się Czesław Michniewicz, były selekcjoner reprezentacji Polski, który był gościem pomeczowego studia w Kanale Zero. - Oni wyszli na ring nie w swojej wadze. To nie był bokser z ich wagi - mówił Michniewicz.

W piątkowy wieczór oficjalnie rozpoczęły się mistrzostwa Europy. Mecz otwarcia w Monachium między Niemcami a Szkocją był w zasadzie jednostronny, ponieważ gospodarze wygrali 5:1. "Niemcy grali nie tylko o trzy punkty i obranie azymutu na awans, ale o rozpalenie kibicowskich serc i podgrzanie atmosfery całego turnieju. Jeśli letnia bajka ma się powtórzyć, muszą wygrywać. A rozpoczęła się pięknie" - pisał Dawid Szymczak ze Sport.pl. "Świetna impreza bramkowa na początek naszych mistrzostw Europy" - to z kolei cytat z niemieckich mediów.

Zobacz wideo Reprezentacja Polski przywiozła do Niemiec najszybszą maszynę świata!

W przypadku Szkocji wydaje się, że porażka 1:5 może wyraźnie przeszkodzić w wywalczeniu awansu do fazy pucharowej Euro 2024. To czwarte mistrzostwa Europy dla tego kraju i do tej pory ani razu nie udało się awansować do 1/8 finału. - W pierwszej połowie wszystko poszło nie tak. Nie pokazaliśmy się z dobrej strony, nie byliśmy wystarczająco agresywni. Musimy to naprawić i do środy wrócić na odpowiednie tory. Musimy szybko odbić się od dna - mówił Andrew Robertson, kapitan reprezentacji Szkocji. Za te słowa potem skrytykował go legendarny Roy Keane.

Michniewicz powiedział to, o czym się nie mówi. "Wyszli nie w swojej wadze"

O Szkocji wypowiedział się m.in. Czesław Michniewicz, który był gościem w pomeczowym studiu w Kanale Zero. Były selekcjoner Polaków pokusił się o ciekawą teorię. - Szkoci spisali ten mecz na straty. Nikt tego głośno nie powie, ale trener w swoich założeniach przed turniejem mówi: No tak, z Niemcami będzie ciężko o punkty. Może jakimś cudem się coś uda zdobyć. Ale nasze punkty są do zdobycia i z Węgrami, i ze Szwajcarią - powiedział.

- Oni (Szkoci - red.) wyszli na ring nie w swojej wadze. To nie był bokser z ich wagi. Ich waga to myślę, że będą Węgry i Szwajcaria. Czasami tak jest, że różnica w umiejętnościach jest tak duża, że mecz wygląda, jak wygląda. Ja nie spodziewałem się, że Szkoci aż tak słabo będą wyglądać. Ale tak grających Niemców dawno nie oglądaliśmy - dodał Michniewicz.

Zanim Szkocja zagra w środę ze Szwajcarią, to najpierw Szwajcaria zmierzy się z Węgrami w drugim meczu grupy A - ten rozpocznie się w sobotę o godz. 15:00. Warto dodać, że do fazy pucharowej, poza dwoma najlepszymi zespołami z każdej z grup, awansują cztery drużyny, które znajdą się najwyżej w klasyfikacji kadr z trzecich miejsc.

Relacje tekstowe na żywo ze wszystkich meczów Euro 2024 w Sport.pl, a także w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.