Euro 2024 od 14 czerwca do 14 lipca sprawi, że Niemcy staną się futbolowym centrum całej Europy. Kibice ze Starego Kontynentu skoncentrują swoją uwagę na wydarzeniach podczas czempionatu. Wśród uczestników piąty raz z rzędu znalazła się Polska, która trafiła do wymagającej grupy z Holandią, Austrią i Francją.
Trzeci turniej z rzędu zaliczy reprezentacja Szwajcarii. Helweci na poprzednich mistrzostwach sensacyjnie wyeliminowali Francuzów i dopiero po rzutach karnych w ćwierćfinale przegrali z Hiszpanią. Teraz z pewnością marzą o podobnym rezultacie.
Zespół prowadzony przez Murata Yakina nie przegrał żadnego z tegorocznych czterech meczów towarzyskich, a w ostatnim teście przed startem Euro zremisował z uznawaną za mocną Austrią.
Atmosfera w tamtejszym obozie zdaje się jednak być daleka od idealnej. Portal sportstar.thehindu.com poinformował, że szwajcarska federacja piłkarska złożyła oficjalną skargę do UEFA. Chodzi o jakość nawierzchni boiska podczas obozu treningowego.
- Szwajcarska drużyna po raz pierwszy trenowała w poniedziałek na domowym stadionie klubu niższego szczebla Stuttgarter Kickers. Trener Szwajcarii Murat Yakin został sfilmowany w poniedziałek podczas inspekcji murawy na stadionie Waldau i wyglądał na niezadowolonego - czytamy.
Szwajcarzy nadal mają korzystać z boiska na obrzeżach Stuttgartu, gdyż alternatywny kompleks treningowy VFB Stuttgart, grającego na co dzień w Bundeslidze, został uznany za zbyt daleko położony.
Szwajcaria na Euro zagra w Grupie A. Najpierw w sobotę 15 czerwca spotka się z Węgrami w Kolonii.