Absurdalna sytuacja po finale. Immobile obiektem żartów. "Jak na całym Euro" [WIDEO]

Ciro Immobile stał się obiektem żartów po wygraniu przez Włochy finału Euro 2020 z Anglią, gdy napastnikowi kompletnie nie wyszła cieszynka przed własnymi kibicami, którzy byli za jedną z bramek na stadionie Wembley. Film z całą sytuacją szybko trafił do sieci i stał się jednym z hitów.

Futbol nie wrócił do domu. Anglicy czekają już 55 lat na triumf swojej reprezentacji na wielkiej imprezie i poczekają jeszcze trochę, przynajmniej do mistrzostw świata w Katarze. W finale Euro 2020 rozgrywanym na Wembley Anglicy po 120 minutach remisowali z Włochami 1:1. W rzutach karnych piłkarze Garetha Southgate'a nie wykorzystali aż trzech rzutów karnych i ostatecznie przegrali 2:3.

Zobacz wideo Raheem Sterling - najlepszy piłkarz Euro 2020?

Włosi przez długi czas cieszyli się z triumfu na murawie stadionu w Londynie. Po raz kolejny dobrego spotkania nie rozegrał Ciro Immobile, który został zmieniony już w 54. minucie przez Domenico Berardiego. Od czasu zejścia napastnika Lazio gra reprezentacji Włoch była zdecydowanie lepsza.

Nieudana cieszynka Ciro Immobile po wygraniu finału ME z Anglią. "Bez formy jak na całym Euro 2020"

Po wywalczeniu drugiego mistrzostwa Europy w swojej historii ekipa Roberto Manciniego cieszyła się przed własnymi kibicami na jednej z trybun umieszczonych za bramką. Wielu reprezentantów Włoch zdecydowało się na zrobienie efektownych ślizgów na murawie. Jako jedynym, któremu nie wyszła tego typu cieszynka był Ciro Immobile, który zgubił podczas niej spodenki. Po chwili obrócił się i leżąc na plecach, zaczął je z powrotem zakładać. Film z tego zdarzenia szybko trafił do sieci.

Opublikował go na swoim koncie w mediach społecznościowych m.in. Łukasz Gikiewicz, który do końca czerwca 2021 roku był piłkarzem zespołu z Bahrajnu - East Riffa FC, a podczas Euro 2020 pełnił rolę eksperta TVP Sport i często gościł w studiu telewizyjnym. - Bez formy jak na całym EURO 2020 - skomentował Gikiewicz na Twitterze absurdalną sytuację z udziałem Immobile.

To już nie pierwszy raz, gdy podczas Euro 2020 dużo mówi się o zachowaniu Immobile. Wcześniej włoski napastnik podczas meczu z Belgią w ćwierćfinale turnieju przed bramką Nicolo Barelli leżał na polu karnym Belgii po starciu z Janem Vertonghenem, zwijając się z bólu, a kilka sekund później, po tym jak Barella trafił do siatki, napastnik Lazio, gdy już zauważył, że Włosi strzelili gola... wstał, jak gdyby nigdy nic i zaczął cieszyć się razem z kolegami.

Więcej o:
Copyright © Agora SA