Już w niedzielę 11 lipca na Wembley w Londynie odbędzie się finał Euro 2020. Reprezentacja Włoch zmierzy się w nim z Anglią. Spotkanie zapowiada się niezwykle ciekawie, ponieważ trudno wskazać w nim faworyta. Pod większą presją są jednak Anglicy, którzy liczą na pierwszy sukces na wielkim turnieju od 55 lat. W dodatku większość 70-tysięcznej widowni na stadionie będzie wspierać ich, ponieważ z powodu obostrzeń na meczu nie pojawią się kibice z Włoch. Wstęp będą mieli jedynie Ci Włosi, którzy mieszkają w Wielkiej Brytanii lub ci, którzy odbyli kwarantannę.
Ostanie godziny przed wyjazdem do Londynu na finał Euro 2020 reprezentacja Włoch spędziła w hotelu we Florencji. Kiedy Włosi odjeżdżali już na lotnisko, doszło do zabawnej sytuacji. Autokar ruszył już spod hotelu i wtedy okazało się, że drużyna zapomniała zabrać ze sobą asystenta trenera. Sytuację tę zarejestrowały kamery telewizji "Sky Sports". Na nagraniu widać jak Gianluca Vialli biegnie za odjeżdżającym autokarem.
Okazuje się jednak, że cała sytuacja nie była przypadkowa i powtarza się przed każdym kolejnym spotkaniem. Jest to jedynie przesąd, który utrwalił się w reprezentacji Włoch, ponieważ przed jednym ze zwycięstw drużyny autokar rzeczywiście odjechał bez asystenta. Cała ta scenka wskazuje na to, że atmosfera we włoskiej drużynie na pewno jest bardzo pozytywna.
Euro dla Polski się już skończyło, ale nie dla polskich kibiców. Wejdź na muralnazywo.pl, napisz, komu kibicujesz, oceniaj mecze i typuj faworytów aż do samego finału, a my spośród przesłanych haseł każdego dnia wybierzemy najlepsze i umieścimy je na największym ekranie LED w Warszawie przy placu Unii Lubelskiej oraz na stronie muralnazywo.pl. Uwaga! Ekran aktualizujemy codziennie i nie możemy się doczekać tego, co wymyślicie.