W miniony wtorek poznaliśmy pierwszego finalistę Euro 2020. Włosi remisowali z Hiszpanią 1:1 po 90 minutach, a zwycięzcę poznaliśmy dopiero po rzutach karnych. W nich Italia wygrała 4:2, a decydującą jedenastkę zmarnował Alvaro Morata. W środę odbędzie się drugi półfinał pomiędzy Anglią a Danią.
Przed rozpoczęciem każdego spotkania na Euro 2020 angielscy kibice wygwizdują hymn swoich rywali i zaczynają śpiewać pieśń patriotyczną "God save the Queen", która od 1745 roku funkcjonuje jako hymn Wielkiej Brytanii. Nie inaczej było na Wembley przed meczem Anglii z Danią w półfinale Euro 2020.
Nie powinno zatem dziwić, że takie zachowanie nie znajduje aprobaty wobec kibiców i ekspertów w mediach społecznościowych, także w Polsce. "Co trzeba mieć w głowie, żeby gwizdać w trakcie hymnu?" - zapytał dziennikarz Eleven Sports, Piotr Dumanowski. "Wybuczany hymn Duńczyków? Jeszcze jeden powód, żeby być za nimi" - stwierdził dziennikarz Weszło.com, Przemysław Michalak. "Buczenie na hymnie, to szczyt szczytów żenady" - napisał dziennikarz Eleven Sports, Sebastian Chabiniak. Nie sposób się nie zgodzić ze wspomnianymi osobami.
Spotkanie Anglia - Dania jest możliwe do obejrzenia w TVP 1, TVP Sport, na stronie sport.tvp.pl oraz w aplikacji mobilnej TVP Sport. Relacja na żywo w Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.