Ostre spięcie między Chorwatami. Modrić nie wytrzymał. "Twoi koledzy cierpią"

Hiszpańskie media po meczu 1/8 finału przytaczają jedną ciekawą sytuację ze spotkania. Po golu na 1:1 dla Hiszpanów miało miejsce spięcie pomiędzy Luką Modriciem a Ante Rebiciem. Pomocnik był wściekły na kolegę z drużyny, bo ten, zamiast bronić przy groźnym ataku rywali, zszedł poza boisko zmienić buty.

Mecz pomiędzy Hiszpanią a Chorwacją w 1/8 finału Euro 2020 przyniósł dużą dawkę emocji i osiem bramek. Ostatecznie do ćwierćfinału awansowali zawodnicy Luisa Enrique, ale dwukrotnie musieli walczyć o odzyskanie prowadzenia w spotkaniu. 

Zobacz wideo To jest geneza porażki Polski na Euro 2020 [Euro Sekcja]

Kuriozalna sytuacja w meczu Hiszpanów z Chorwatami. Rebić zszedł po nowe buty, a Chorwacja straciła bramkę

Chorwaci prowadzili 1:0 po kuriozalnym, samobójczym trafieniu Pedriego, który niefortunnie zagrał do bramkarza Unaia Simona. Jednak potrafili utrzymać ten wynik tylko przez 18 minut - w 38. minucie spotkania wyrównał Pablo Sarabia. 

Hiszpańskie media piszą o sytuacji, która miała miejsce pomiędzy obiema bramkami. Chodzi o spięcie wśród Chorwatów - Luka Modrić wściekł się na Ante Rebicia. Napastnik miał w czasie akcji Hiszpanów zejść na chwilę z boiska i zmieniać buty. Wówczas padł gol wyrównujący dla Hiszpanów, a Rebić nie mógł pomóc w zabezpieczaniu się przed tą akcją we własnym polu karnym.

"Twoi koledzy cierpią, a ty pozwalasz sobie na zmianę butów"

Według dziennikarzy Modrić miał powiedzieć do Rebicia, że "jego koledzy bronią i cierpią, żeby nie padł gol, a ten pozwala sobie na zmianę butów". Pomocnik miał wskazać, że Rebić nie zachował się odpowiednio w tej sytuacji, a Hiszpan tylko wykorzystał jego nieodpowiedzialność. 

I więcej błędów do końca meczu faktycznie popełnili Chorwaci. Hiszpanie wygrali to spotkanie 5:3 i w ćwierćfinale zagrają ze Szwajcarią w piątek, 2 lipca o godzinie 18:00. Relacja na żywo na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Wyraź piłkarskie emocje na ogromnym ekranie w Warszawie 

Euro dla Polski się już skończyło, ale nie dla polskich kibiców. Wejdź na muralnazywo.pl, napisz, komu kibicujesz, oceniaj mecze i typuj faworytów aż do samego finału, a my spośród przesłanych haseł każdego dnia wybierzemy najlepsze i umieścimy je na największym ekranie LED w Warszawie przy placu Unii Lubelskiej oraz na stronie muralnazywo.pl. Uwaga! Ekran aktualizujemy codziennie i nie możemy się doczekać tego, co wymyślicie. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA