Portugalczycy rozgoryczeni po meczu z Belgią. "Najgorzej w historii"

Reprezentacja Portugalii przegrała 0:1 z Belgią w meczu 1/8 finału Euro 2020 i nie obroni tytułu wywalczonego pięć lat temu. Portugalczycy są rozgoryczeni, co odbija się także na tekstach w mediach. - "Cristiano Ronaldo co najmniej dwa razy wyrzucił opaskę kapitana. Najpierw tuż po zakończeniu meczu, a potem w drodze do szatni" - czytamy w gazecie "Diario de Noticias".

Spotkanie Belgii z Portugalią na początku fazy pucharowej mistrzostw Europy uchodziło za hit tej części turnieju. Finalnie mecz skończył się wygraną 1:0 Czerwonych Diabłów po bramce Thorgana Hazarda, ale został on też okupiony kontuzjami. Z powodu urazów przedwcześnie Estadio La Cartuję w Sewilli opuścił Kevin De Bruyne oraz Eden Hazard.

Zobacz wideo Głównym winowajcą Zbigniew Boniek? "Za późno zareagował"

Portugalczycy rozgoryczeni po porażce, Ronaldo wściekły rzuca opaską. "Nie mam na to słów"

Po zakończeniu meczu Belgia – Portugalia swoich emocji nie mógł powstrzymać Cristiano Ronaldo. Kapitan Portugalczyków rzucił opaską po ostatnim gwizdku, a potem zrobił to samo w drodze do szatni, przed zawodnikami i sztabem – jednym z obserwatorów tej sytuacji był Jose Fonte. – Cristiano pracował bardzo ciężko, był pod grą. Próbował z każdej pozycji, był prawdziwym kapitanem – komentował trener Fernando Santos.

Selekcjoner Portugalczyków nie krył rozgoryczenia po odpadnięciu z Euro 2020 podczas rozmowy z telewizją TVI24. – Po meczu w szatni płakali moi piłkarze, a pewnie z nami wielu rodaków. Wszyscy jesteśmy rozczarowani, ale daliśmy z siebie wszystko. Pierwsze 10 minut było słabe, ale potem zaczęliśmy się rozkręcać. Belgia oddała sześć strzałów i strzeliła gola, my 29 i dwukrotnie trafiliśmy w obramowanie bramki. Nie mam na to słów, wierzyliśmy, że możemy wygrać Euro – stwierdził Santos.

"Diario De Noticias" zauważa, że Portugalia zanotowała swój najgorszy wynik w historii występów na Euro - jeśli już się kwalifikowała na turniej, to w najgorszym wypadku zajęła 7. miejsce (na Euro 2008, gdy odpadła w ćwierćfinale). Dodatkowo kadra prowadzona przez Fernando Santosa straciła najwięcej bramek w historii Euro (7) – w 2004 i 2008 roku doprowadziła tylko do utraty sześciu goli.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.