Reprezentacja Polski po raz kolejny zawiodła na wielkim turnieju. Polacy po porażce ze Słowacją 1:2, remisie z Hiszpanią 1:1 i porażce ze Szwecją 2:3 odpadli z Euro 2020 po fazie grupowej. Kibice są rozgoryczeni i szukają przyczyn takiego stanu rzeczy. Trwa zażarta dyskusja na temat wyborów i decyzji Paulo Sousy, krytyka dosięgnęła też rzecz jasna piłkarzy. Swoje zdanie na temat występów Polski na mistrzostwach Europy wyraził również Adam Małysz.
- Mecze reprezentacji Polski oglądam jako patriota. Ogólnie to gra w meczach z Hiszpanami i Szwedami była niezła. Jak popatrzymy na atak i pomoc, to nie wygląda to źle. W trzecim meczu mieliśmy dwie bramki "Lewego", prawie trzecia by była, gdyby nie trafił dwa razy w poprzeczkę. To jednak było coś - oznajmił Adam Małysz w rozmowie z dziennikarzami portalu Onet Sport.
W meczu o być albo nie być na Euro 2020 polska kadra straciła bramkę już w drugiej minucie meczu. Błędy w obronie reprezentacji Polski wykorzystał Emil Forsberg. Zdaniem Adama Małysza natomiast defensywa to jeden z elementów, nad którym będzie musiał popracować sztab szkoleniowy przed kolejnymi meczami.
- Widać, że dalej mamy duże braki jeśli chodzi o defensywę. Szwedzi co jakiś czas nas atakowali, przechodzili przez obronę i strzelali jednak te bramki. Tu jest dużo do zrobienia. Wydaje mi się, że w tych dwóch meczach dobrze się oglądało Polaków i ich zaangażowanie. Ta gra naprawdę nie wyglądała źle. Walczyli od początku do końca - analizował Małysz.
Wydaje się, że były skoczek narciarski nadzieję na lepsze wyniki reprezentacji Polski pokłada w nowym selekcjonerze, Paulo Sousie. - Jestem przekonany, że w przyszłości to może zadziałać jeśli Sousa nas poprowadzi, zacznie wprowadzać pewne zmiany i układać drużynę, bo mamy naprawdę sporo zawodników, którzy mogą grać bardzo dobrze. Mamy w zespole gwiazdy, które grają za granicą, ale po prostu muszą się jeszcze zgrać w tym zespole - podsumował były skoczek.
Szok? Niedowierzanie? Jednak duma? Napisz, co czujesz po Euro i znajdź się na Muralu na żywo, który Sport.pl przygotował specjalnie na Euro. Spośród przesłanych haseł wybierzemy najlepsze i umieścimy je na żywym muralu oraz największym ekranie LED w Warszawie. Mural jest do obejrzenia w Warszawie pod adresem Waryńskiego 3, ekran przy Placu Unii, a swoje zgłoszenia możesz przesyłać pod linkiem muralnazywo.pl >>