Boniek jednoznacznie o przyszłości Paulo Sousy po odpadnięciu Polski z Euro 2020

- Trzeba nauczyć się znosić porażki. Nie zawsze można dawać satysfakcję kibicom i wygrywać - w rozmowie z TVP powiedział prezes PZPN, Zbigniew Boniek, który skomentował porażkę reprezentacji Polski na Euro 2020.

Reprezentacja Polski przegrała ze Szwecją 2:3 w ostatnim meczu fazy grupowej Euro 2020. Wynik ten oznacza, że zespół Paulo Sousy zajął ostatnie miejsce w grupie i odpadł z rywalizacji. Polacy przegrywali w tym meczu już 0:2 po golach Emila Forsberga, nadzieje na awans przywróciły dwie bramki Roberta Lewandowskiego, jednak w doliczonym czasie gry naszą drużynę dobił Viktor Claesson.

Zobacz wideo Polish Esport Cup

Zbigniew Boniek po odpadnięciu Polski z Euro 2020: "Nie ma co płakać"

Mistrzostwa Europy były ostatnim turniejem, podczas którego rolę prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej pełnił Zbigniew Boniek. Szef PZPN skomentował nasz występ na turnieju w rozmowie z TVP. - Mogliśmy strzelić więcej goli. Nie ma co płakać, taka jest piłka. Za rok mamy mundial i życzę wszystkim, byśmy mogli się nim pasjonować - powiedział Boniek.

 

Dodał: Trzeba nauczyć się znosić porażki. Nie zawsze można dawać satysfakcję kibicom i wygrywać. Robimy swoje. Wracamy do domu. Ciągnęło się za nami spotkanie ze Słowacją. Byliśmy bliżej zwycięstwa, ale nie ma co narzekać. W sporcie są także porażki.

Boniek raz jeszcze podkreślił, że mimo niekorzystnego wyniku na Euro 2020, Sousa pozostanie selekcjonerem reprezentacji Polski. O przyszłości trenera zdecyduje dopiero nowy prezes PZPN, który zostanie wybrany jesienią.

- Chciałbym, żeby wygrywał mecze. Widzę, jak pracuje, że chce dać tej drużynie coś innego, ale nie ma szczęścia. Przyjdzie nowy prezes i zobaczymy, co wymyśli. Mnie się wydaje, że to była dobra koncepcja - zakończył Boniek.

Więcej o: