Wielki mecz Danii! Happy end po dramatyczny początku fazy grupowej!

Dania rozbiła Rosję 4:1, a Belgia pokonała Finlandię 2:0 w ostatnich meczach grupy B. Belgowie i Duńczycy awansowali do 1/8 finału Euro 2020.

Przed ostatnią kolejką w grupie B wiedzieliśmy tylko, że po zwycięstwach z Rosją i Danią pewna awansu z grupy jest reprezentacja Belgii. Drużyna Roberto Martineza nie wiedziała jednak, z którego miejsca wejdzie do fazy pucharowej Euro 2020. Do utrzymania pierwszej pozycji Belgowie potrzebowali tylko punktu w meczu z Finlandią.

Zobacz wideo Bednarek będzie grał. Łukasz Fabiański jeszcze nie gotowy

Martinez nie kalkulował i z Finami zagrał bardzo mocnym składem. Na bramki w tym meczu czekaliśmy jednak aż do 74. minuty. To wtedy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę głową uderzył Thomas Vermaelen, a ta wpadła do bramki, odbijając się po drodze od fińskiego bramkarza, Lukasa Hradecky'ego. 

Siedem minut później było już 2:0. Po podaniu Kevina De Bruyne gola strzelił Romelu Lukaku. Napastnik Interu Mediolan zrobił to, co nie udało mu się w 65. minucie. To wtedy Lukaku pokonał Hradecky'ego po podaniu pomocnika Manchesteru City, jednak to trafienie nie zostało uznane, bo napastnik był na spalonym.

Dania awansowała do 1/8 finału!

Wynikowi z Sankt Petersburga przysłuchiwali się kibice reprezentacji Danii. Choć przed ostatnią kolejką ich drużyna zajmowała ostatnie miejsce w grupie bez punktu na koncie, to w poniedziałek mogła awansować nawet na drugie miejsce. Mogła, bo tyle samo punktów miały Finlandia i Rosja. Duńczycy swoją szansę wykorzystali perfekcyjnie.

W 38. minucie kapitalnym uderzeniem z dystansu popisał się Mikkel Damsgaard, który stał się pierwszym zawodnikiem urodzonym w XXI wieku z bramką na mistrzostwach Europy. W 59. minucie fatalny błąd popełnił Roman Zobnin, który wycofując piłkę do własnego bramkarza, podał wprost pod nogi Yussuda Poulsena. Napastnik RB Lipsk bez problemów minął rosyjskiego bramkarza i spokojnie podwyższył na 2:0.

Kiedy wydawało się, że Duńczycy spokojnie dowiozą prowadzenie, Rosjanie wrócili do gry. W 70. minucie rzut karny pewnie wykorzystał Artiom Dziuba. Bramka ta nie podłamała Duńczyków. Dziewięć minut później bombą sprzed pola karnego popisał się Andreas Christensen, który podwyższył na 3:1. W 82. minucie po indywidualnej akcji wynik meczu ustalił Joakim Maehle.

Wyniki ostatniej kolejki sprawiły, że Belgowie z kompletem punktów zajęli 1. miejsce w grupie. Duńczycy, dzięki najlepszemu bilansowi bramkowemu w meczach z Rosją i Finlandią, zajęli 2. miejsce. Finlandia, jako 3. zespół, czekać będzie na rozstrzygnięcia w pozostałych grupach. Z turniejem pożegnali się Rosjanie.

Warto tu przypomnieć, że Duńczycy zaczęli turniej bardzo dramatycznie. W pierwszym meczu z Finlandią Christian Eriksen padł na murawę i doznał zatrzymania akcji serca. Dzięki szybkiej akcji ratunkowej zawodnik został uratowany, ale Dania rozbita tym wydarzeniem przegrała z Finlandią i Belgią. Jednak dzięki zwycięstwu z Rosją to historia ma happy end.

Wyniki tej grupy oznaczają też, że w 1/8 finału są też Szwedzi, czyli najbliżsi rywale reprezentacji Polski. Szwedzi z czterema punktami na pewno zagrają w fazie pucharowej. Mecz Polska - Szwecja w środę o godz. 18. Relacja na żywo na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl Live.

Mural na żywo Sport.pl zagrzewa polskich piłkarzy

Emocje start! Chcesz podzielić się swoimi piłkarskimi emocjami? Nic prostszego. Specjalnie na Euro przygotowaliśmy Mural na żywo! Pokaż nam, jak kibicujesz polskiej reprezentacji, a my spośród przesłanych haseł wybierzemy najlepsze i umieścimy je na żywym muralu oraz największym ekranie LED w Warszawie. Mural jest do obejrzenia w Warszawie pod adresem Waryńskiego 3, ekran przy Placu Unii, a swoje zgłoszenia możesz przesyłać pod linkiem muralnazywo.pl

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.