Ochroniarz musiał się upewnić, czy to na pewno Cristiano Ronaldo [WIDEO]

Reprezentacja Portugalii pokonała 3:0 Węgry w pierwszym meczu w grupie F na Euro 2021. Dwie bramki w tym spotkaniu zdobył Cristiano Ronaldo. Napastnik Juventusu został po meczu zatrzymany przez ochroniarza na terenie Puskas Areny w Budapeszcie.

Reprezentacja Portugalii jak dotąd mierzyła się z Węgrami w 15 meczach i wciąż pozostaje niepokonana. Po raz ostatni kadry rywalizowały podczas eliminacji do mistrzostw świata w 2018 roku i wtedy dwukrotnie wygrywała drużyna prowadzona przez Fernando Santosa - odpowiednio 3:0 i 1:0. Nie inaczej było podczas spotkania w grupie F na Euro 2021, choć Portugalia długo nie potrafiła strzelić gola.

Zobacz wideo Mucha: Mam wrażenie, że Polska nie wie, co ma grać. Uczucie totalnego chaosu

Cristiano Ronaldo zatrzymany przez ochroniarza na Puskas Arenie w Budapeszcie. Napastnik musiał okazać identyfikator

Mecz reprezentacji Węgier z Portugalią rozkręcał się bardzo powoli, a kadra prowadzona przez Marco Rossiego skutecznie powstrzymywała rywali. Na bramki trzeba było czekać do drugiej połowy, choć na prowadzenie mogli wyjść Węgrzy. Szabolcs Schon urwał się obrońcom Portugalii w 80. minucie, przeprowadził indywidualny rajd i pokonał Ruiego Patricio. Bramka jednak nie została uznana, ponieważ gracz FC Dallas był na spalonym. Później gole zdobywali tylko Portugalczycy - najpierw Raphael Guerreiro, a następnie dwukrotnie Cristiano Ronaldo.

Portugalczyk został wyróżniony przez UEFĘ tytułem zawodnika meczu. Po tak dobrym występie w pierwszym meczu grupowym na Euro 2021 Portugalczyk został zatrzymany przez ochronę podczas opuszczania Puskas Areny w Budapeszcie. Kiedy Ronaldo okazał identyfikator, został puszczony wolno przez ochroniarza.

Reprezentacja Portugalii w drugim meczu w grupie F zmierzy się z Niemcami. To spotkanie odbędzie się 19 czerwca o godzinie 18:00 na Allianz Arenie w Monachium. Na zakończenie fazy grupowej Portugalczycy zagrają przeciwko Francuzom (23 czerwca, godz. 21:00, Puskas Arena). Relacja tekstowa z pozostałych spotkań z ich udziałem na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Więcej o: